Więcej centymetrów, więcej wygody

Wydłużony renault modus ma nareszcie normalnej wielkości bagażnik i zapewnia lepsze niż poprzednie modele warunki podróżowania pasażerom siedzącym na tylnej kanapie

Publikacja: 20.03.2008 13:06

Więcej centymetrów, więcej wygody

Foto: Rzeczpospolita

Mikrowan renault modus poniósł niespodziewaną klęskę na rynku. Zamiast jak zakładano 300 tys. pojazdów, sprzedawano rocznie 150 tys. Przyczyna niepowodzenia była prosta: zbyt mały bagażnik i niewielka ilość miejsca na nogi pasażerów siedzących z tyłu.

– Modus to przykład auta zaprojektowanego wyłącznie z uwzględnieniem wymagań paryskiego ruchu, gdzie liczy się każdy centymetr – komentują przedstawiciele Renault.

Aby nie zwalniać robotników z hiszpańskiej fabryki Valladolid (jedyna produkująca modusa), koncern zainwestował 110 mln euro i wydłużył auto o 16 cm. Ma ono teraz długość 403 cm, nazywa się grand modus i będzie produkowane równolegle z dotychczasową wersją. Powiększony bagażnik mieści – w zależności od położenia przesuwanej tylnej kanapy – od 305 do 410 l, więc nie będzie problemów z przewiezieniem tygodniowych zakupów dla kilkuosobowej rodziny.

Projektując bagażnik, konstruktorzy pomyśleli nawet o drobiazgach, np. elastyczny pas służy do mocowania drobnych rzeczy, np. butelki z płynem do spryskiwacza. W razie konieczności kufer można powiększyć do 1302 l, składając tylną kanapę. Oparcie kanapy tworzy równą płaszczyznę z podłogą bagażnika. Chociaż Modus jest małym samochodem, klapa otwiera się na tyle wysoko, że nawet osoby mające ponad 180 cm wzrostu nie zranią sobie czoła o jej krawędź.

Na wydłużeniu skorzystali także pasażerowie tylnej kanapy. W starszej wersji kolana wbijały im się w oparcia przednich foteli. Wydłużenie o 9 cm rozstawu osi sprawia, że z tyłu siedzi się znacznie wygodniej. Przy odsuniętej do tyłu kanapie (przesuwać ją można w zakresie 15 cm) jest miejsce na kolana i na stopy. Modus o centymetr węższy od clio zapewnia podobny jak to auto komfort trzem pasażerom tylnej kanapy, jednak na dłuższym dystansie będzie im niewygodnie.

Fotele z przodu pozostały niezmienione, siedzi się na nich wygodnie i wysoko, co zapewnia kierowcy dobrą widoczność. Nie zmieniła się też deska rozdzielcza z wyraźnymi wskaźnikami. Grand modus może być, podobnie jak espace, wyposażony w szklany odsuwany dach o powierzchni blisko 2 mkw. Podobieństw z espace jest więcej: centralny schowek sufitowy, biegnący środkiem nad oboma rzędami siedzeń, szuflady pod przednimi fotelami i składane stoliki na oparciach przednich siedzeń.

Samochód wyposażony jest w silniki benzynowe o pojemności 1,2 lub 1,6 l i mocy 75, 80 i 105 KM. Oferowany jest także diesel o pojemności 1,5 l i mocy od 70 do 105 KM. Silniki wysokoprężne, mające co najmniej 85 KM, połączone są z sześciostopniowymi skrzyniami biegów, natomiast reszta współpracuje z pięciostopniowymi przekładniami. Występują one nawet w zrobotyzowanej wersji Quickshift. Można zamówić także automat, który sprzedawany jest tylko z największym silnikiem benzynowym.

Najskromniej wyposażona wersja grand modusa – authentique – z 75-konnym benzynowym silnikiem o pojemności 1,2 l kosztuje 43 200 zł. Zainstalowanie klimatyzacji podnosi cenę o 3300 zł.Przedstawiciele Renault przewidują, że najpopularniejszy będzie grand modus wyceniony na 45 500 zł, mający cztery poduszki, ABS, ręczną klimatyzację, centralny zamek, elektrycznie podnoszone szyby i radio. Najdroższa wersja ma klimatyzację automatyczną i kosztuje 48 800 zł z silnikiem benzynowym i 58 600 zł ze 105-konnym dieslem.

Silnik: rzędowy, 4-cylindrowy, 16-zaworowy, o pojemności 1149 cm3

Moc maksymalna: 75 KM (55 kW) przy 5500 obr./min

Maksymalny moment obrotowy: 105 Nm przy 4250 obr./min

Prędkość maksymalna: 163 km/h

Przyspieszenie 0-100 km/h: 13,7 s

Zużycie paliwa: ok. 6,1 l/100 km

Cena: od 43 200 zł

Gwarancja: dwa lata

Konkurencja: suzuki splash, nissan note, opel meriva

Werdykt

?Plusy

+ dużo miejsca na nogi

+ oszczędny silnik

?Minusy

- jak na pięć miejsc

– zbyt wąski

Mikrowan renault modus poniósł niespodziewaną klęskę na rynku. Zamiast jak zakładano 300 tys. pojazdów, sprzedawano rocznie 150 tys. Przyczyna niepowodzenia była prosta: zbyt mały bagażnik i niewielka ilość miejsca na nogi pasażerów siedzących z tyłu.

– Modus to przykład auta zaprojektowanego wyłącznie z uwzględnieniem wymagań paryskiego ruchu, gdzie liczy się każdy centymetr – komentują przedstawiciele Renault.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Nowe technologie
Podcast „Rzecz w tym”: Czy jesteśmy skazani na bipolarny świat technologiczny?
Nowe technologie
Chińska rewolucja w sztucznej inteligencji. Czy Ameryka traci przewagę?
Materiał Promocyjny
Kod Innowacji - ruszył konkurs dla firm stawiających na nowe technologie w komunikacji z konsumentami
Materiał Promocyjny
Polska na czele rewolucji technologii kwantowych
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot