Podobnie jak nietoperze i ssaki morskie, ludzie mogą rozwijać umiejętności echolokacji. W tym celu wydają specyficzne „kliknięcie" językiem i słuchają odbitych fal dźwiękowych.
Nowe badanie opublikowane w „PLOS Computational Biology" stanowi pierwszą dogłębną analizę kląskania używanego w ludzkiej echolokacji. Lore Thaler z Uniwersytetu w Durham w Wielkiej Brytanii, Galen Reich i Michael Antoniou z Birmingham University skorzystali z pomocy trzech niewidomych osób, które były przeszkolone w echolokacji. Wszystkie używały tej umiejętności w codziennym życiu – w trakcie wędrówek, zwiedzania nieznanych miejsc i jazdy na rowerze.
Naukowcy podjęli się przedstawienia fizycznych opisów kląskania używanego przez każdego z trzech uczestników badania. Rejestrowali i analizowali właściwości akustyczne kilku tysięcy takich dźwięków i ich drogę rozprzestrzeniania się w pomieszczeniu.
Analiza nagrań wykazała, że ??kląskania miały wyraźny akcent akustyczny, który był precyzyjniej ukierunkowany niż głos ludzkiej mowy. Były to bardzo krótkie dźwięki, trwające zaledwie około trzech milisekund, a ich najsilniejsze częstotliwości wynosiły 2–4 kHz.
Naukowcy wykorzystali nagrania do stworzenia modelu matematycznego, który mógłby być wykorzystany do syntezy dźwięków podczas ludzkiej echolokacji. Planują wykorzystać wyniki do zbadania, jak te dźwięki mogą ujawnić fizyczne cechy przedmiotów. Takie zadanie byłoby niewykonalne z udziałem ochotników.