Więcej centymetrów, więcej wygody

Wydłużony renault modus ma nareszcie normalnej wielkości bagażnik i zapewnia więcej komfortu pasażerom siedzącym na tylnej kanapie

Publikacja: 28.03.2008 15:37

Więcej centymetrów, więcej wygody

Foto: Rzeczpospolita

Mikrovan Renault Modus poniósł niespodziewaną klęskę na rynku – zamiast zakładanej rocznej sprzedaży 300 tys. sztuk, nabywców znajdowało 150 tys. aut. Przyczyna niepowodzenia była prosta: zbyt mały bagażnik i niewielka ilość miejsca na nogi pasażerów siedzących z tyłu.

– Modus to przykład auta zaprojektowanego wyłącznie z uwzględnieniem wymagań paryskiego ruchu, gdzie liczy się każdy centymetr – komentują przedstawiciele Renault.

Aby nie zwalniać robotników z hiszpańskiej fabryki Valladolid (jedyna produkująca modusa), koncern zainwestował 110 mln euro i wydłużył auto o 16 cm. Ma ono teraz długość 403 cm, nazywa się Grand Modus i będzie produkowane równolegle z dotychczasową wersją. Powiększony bagażnik mieści – w zależności od położenia przesuwanej tylnej kanapy – od 305 do 410 l, więc nie będzie problemów z przewiezieniem tygodniowych zakupów dla kilkuosobowej rodziny.

Projektując bagażnik, konstruktorzy pomyśleli nawet o drobiazgach – np. elastyczny pas służy do mocowania drobnych rzeczy, jak butelki z płynem do spryskiwacza. W razie konieczności kufer można powiększyć do 1302 l, składając tylną kanapę. Oparcie kanapy tworzy wówczas równą płaszczyznę z podłogą bagażnika. Chociaż Modus jest małym samochodem, klapa bagażnika otwiera się na tyle wysoko, że nawet osoby mające ponad 180 cm wzrostu nie uderzą czołem o jej krawędź.

Na wydłużeniu skorzystali także pasażerowie tylnej kanapy. W starszej wersji kolana wbijały się w oparcia przednich foteli. Wydłużony o dziewięć centymetrów rozstaw osi sprawia, że z tyłu siedzi się znacznie bardziej komfortowo – jest miejsce na kolana i na stopy. Tak jest przy odsuniętej do tyłu tylnej kanapie, którą można przesuwać w zakresie 15 cm. Modus jest o centymetr węższy od clio i zapewnia podobny komfort trzem pasażerom tylnej kanapy, jednak na dłuższym dystansie będzie im niewygodnie.

Fotele z przodu pozostały niezmienione, siedzi się na nich wygodnie, a wysoka pozycja zapewnia kierowcy dobrą widoczność. Nie zmieniła się w stosunku do poprzednika także deska rozdzielcza, której wskaźniki są wyraźne. Grand modus może być podobnie jak espace wyposażony w szklany, odsuwany dach o powierzchni blisko 2 mkw. Podobieństw z espacem jest więcej: centralny schowek sufitowy, biegnący środkiem nad oboma rzędami siedzeń, szuflady pod przednimi fotelami i składane stoliki na oparciach przednich siedzeń.

Samochód wyposażony jest w silniki benzynowe o pojemności 1,2 lub 1,6 l i mocach 75, 80 i 105 KM. Oferowany jest także diesel o pojemności 1,5 l i mocach od 70 do 105 KM. Silniki wysokoprężne mające co najmniej 85 KM połączone są z sześciostopniowymi skrzyniami biegów, natomiast reszta współpracuje z pięciostopniowymi przekładniami. Występują one nawet w zrobotyzowanej wersji quickshift. Można zamówić także automat, który sprzedawany jest tylko z największym silnikiem benzynowym.

Grand modus kosztuje 43 200 zł za najskromniej wyposażoną wersję authentique z 75-konnym benzynowym silnikiem o pojemności 1,2 l. Dołożenie klimatyzacji podnosi cenę o 3300 zł.

Przedstawiciele Renault przewidują, że najpopularniejszy będzie grand modus wyceniony na 45 500 zł, mający cztery poduszki, ABS, ręczną klimatyzację, centralny zamek, elektrycznie podnoszone szyby i radio. Najdroższa wersja ma klimatyzację automatyczną i kosztuje 48 800 z silnikiem benzynowym i 58 600 zł ze 105-konnym dieslem.

Silnik: rzędowy, 4-cylindrowy, 16-zaworowy, o pojemności 1149 cm sześc.

Moc maksymalna: 75 KM (55 kW) przy 5500 obr./min

Maksymalny moment obrotowy: 105 Nm przy 4250 obr./min

Prędkość maksymalna: 163 km/h

Przyspieszenie 0-100 km/h: 13,7 s

Zużycie paliwa: ok. 6,1 l/100 km

Cena: od 43 200 zł

Gwarancja: 2 lata

Konkurencja: suzuki splash, nissan note, opel meriva

Werdykt

+ dużo miejsca na nogi,

+ oszczędny silnik

- jak na 5 miejsc zbyt wąski

Mikrovan Renault Modus poniósł niespodziewaną klęskę na rynku – zamiast zakładanej rocznej sprzedaży 300 tys. sztuk, nabywców znajdowało 150 tys. aut. Przyczyna niepowodzenia była prosta: zbyt mały bagażnik i niewielka ilość miejsca na nogi pasażerów siedzących z tyłu.

– Modus to przykład auta zaprojektowanego wyłącznie z uwzględnieniem wymagań paryskiego ruchu, gdzie liczy się każdy centymetr – komentują przedstawiciele Renault.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Nowe technologie
Podcast „Rzecz w tym”: Czy jesteśmy skazani na bipolarny świat technologiczny?
Nowe technologie
Chińska rewolucja w sztucznej inteligencji. Czy Ameryka traci przewagę?
Materiał Promocyjny
Kod Innowacji - ruszył konkurs dla firm stawiających na nowe technologie w komunikacji z konsumentami
Materiał Promocyjny
Polska na czele rewolucji technologii kwantowych
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot