Serwis rp.pl/nieruchomości razem ze Stowarzyszeniem na rzecz Systemów Ociepleń (SSO) prowadzą akcję poradniczą dotyczącą ociepleń budynków. Czekamy na listy od czytelników, którzy zastanawiają się, jak i czym ocieplić dom. Spośród autorów listów eksperci z SSO raz w miesiącu wybiorą osobę, do której pojadą i udzielą porady, co zrobić, by budynek nie tracił energii.

W tym miesiącu wizytę eksperta wygrał pan Maciej z miejscowości Słomniki pod Krakowem, który napisał do nas: „Kupiłem 25-letni dom. Wstawiłem okna PCV, i ociepliłem budynek styropianem. W domu jest jednak zimno. Czy muszę go docieplić? Czy kupić wydajniejszy piec centralnego ogrzewania?".

Do naszego czytelnika pojechał Paweł Gaciek, ekspert Stowarzyszenie na rzecz Systemów Ociepleń. – Starsza część domu, wzniesiona z pustaka żużlowego, została docieplona – oprócz jednej ściany – styropianem o grubości 5 cm. Ściany nowszej części budynku wybudowano z pustaka ceramicznego o szerokości ok. 30 cm. Nie są one ocieplone – mówi ekspert. – Budynek jest częściowo podpiwniczony. W niewielkim pomieszczeniu po podniesieniu się lustra rzeki stoi woda, powodując zawilgocenie ścian i stropu – opowiada.– Ściany muszą być ocieplone. Zalecam zastosowanie termoizolacji o wyższym niż standardowo oporze cieplnym, z uwagi na konieczność ograniczenia jej grubości. Proponuję styropian zwany grafitowym o łącznej grubości (dotyczy również ścian już ocieplanych) ok. 12 cm – radzi Paweł Gaciek. Dodaje, że nie bez znaczenia jest niewielka powierzchnia okien i drzwi oraz ich głębokie osadzenie w ścianie. – Dodatkowa warstwa izolacji może jeszcze bardziej ograniczyć dostęp światła do pomieszczeń. Piwnicę należy  zasypać piaskiem.

więcej: www.rp.pl/dom