Deweloperzy podsumowują sprzedaż mieszkań w 2024 roku

Za nami bardzo zmienny rok pod względem sprzedaży mieszkań. W końcówce - lekkie odbicie po bardzo słabych wakacjach. Jak poradzili sobie giełdowi deweloperzy?

Publikacja: 07.01.2025 09:39

Ile mieszkań sprzedali deweloperzy giełdowi w 2024 r.? Podsumowujemy sezon raportów.

Ile mieszkań sprzedali deweloperzy giełdowi w 2024 r.?

Ile mieszkań sprzedali deweloperzy giełdowi w 2024 r.? Podsumowujemy sezon raportów.

Foto: Mat. prasowe

Ruszył sezon publikacji wyników sprzedaży mieszkań przez deweloperów z GPW i Catalyst. Tym razem dane obejmują IV kwartał i cały 2024 r. Artykuł będziemy aktualizować na bieżąco, wraz ze spływem danych ze spółek.

Z raportów miesięcznych analityków wiemy, że po bardzo słabym III kwartale, w ciągu ostatnich trzech miesięcy 2024 r. sprzedaż się nieco poprawiła. W całym roku, według Otodom Analytics, w siedmiu największych aglomeracjach sprzedano 37 tys. lokali, o 26 proc. mniej niż w 2023 r.

IV kwartał upłynął pod znakiem promocji i rabatów u deweloperów, drogiego i trudno dostępnego kredytu w bankach, a kwestia nowego rządowego programu dla mieszkalnictwa się nie wyjaśniła: przeciwnie, minister rozwoju zapowiedział nową odsłonę propozycji na początku 2025 r. Dodatkowy niepokój zasiał prezes NBP sugerując, że obniżka stóp procentowych może się przesunąć na 2026 r.

Deweloperzy stosują dwa sposoby prezentowania sprzedaży. Większość raportuje umowy deweloperskie i przedwstępne – zawarte od razu bądź pochodzące z konwersji wcześniejszych rezerwacji (A), mniejszość bazuje na płatnych rezerwacjach oraz takich umowach deweloperskich i przedwstępnych, których nie poprzedziła rezerwacja (B). Oznacza to, że w tej pierwszej grupie przynajmniej w I kwartale widoczne były jeszcze efekty „Bezpiecznego kredytu”.

Czytaj więcej

Deweloperzy. Kto w 2024 roku dał dobrze zarobić inwestorom?

Atal

Budujący w ośmiu aglomeracjach deweloper w 2024 r. sprzedał (A) 2068 lokali, o 27 proc. mniej niż rok wcześniej. W listopadzie, przy okazji konferencji poświęconej wynikom finansowym za III kwartał, firma obniżyła cel z 2,3-2,5 tys. do bliżej 2,1 tys. lokali.

W samym IV kwartale deweloper znalazł nabywców na 445 mieszkań, o 53 proc. mniej niż rok wcześniej, gdy działał „Bezpieczny kredyt”, oraz o 26 proc. więcej niż w bardzo słabym III kwartale 2024 r. Uwagę zwraca bardzo dobra sprzedaż w grudniu - 185 lokali – najwięcej od maja. Na koniec roku zawartych było 105 umów rezerwacyjnych.

- Widzimy, że od kilku miesięcy popyt na mieszkania utrzymuje się na stałym poziomie. Nie zmienia to faktu, że istnieje również niepewność klientów spowodowana wysokimi kosztami kredytów hipotecznych w Polsce, które są najdroższymi w Europie. Dlatego też na koniunkturze w 2025 r. zaważy wysokość stóp procentowych. Zakładamy, że w 2025 r. stopy będą obniżane, co poprawi zdolność kredytową nabywców, jak również pozytywnie przełoży się na decyzyjność związaną z zakupem nieruchomości – skomentował Zbigniew Juroszek, prezes Atalu. - Taki impuls popytowy nie wywoła jednak znaczącego, tj. wykraczającego poza poziom inflacji, wzrostu cen, ze względu na dużą podaż nowych mieszkań. Ceny pozostają stabilne, nie obserwujemy przesłanek do ich dynamicznego wzrostu, jak i spadku. Koszty wykonawstwa i materiałów budowlanych nie ulegają obecnie większym zmianom. Wyzwaniem pozostają ceny gruntów, które w największych miastach są wysokie. Bilansując jednak te czynniki należy się spodziewać, że ceny nie będą ulegać istotnym wahaniom - dodał.

Zaznaczył, że otoczenie polityczno-legislacyjne wciąż stanowi niewiadomą, a ma potencjał, by wpływać na sytuację rynkową. - Przykładem jest trwający od wielu miesięcy pat decyzyjny w sprawie dopłat do kredytów, który wprowadził nabywców w stan zawieszenia. Trudno jest nadal przewidzieć, jak wyglądać będzie polityka mieszkaniowa rządu. Z pewnością rynkowi mieszkaniowemu potrzebna jest stabilność regulacji oraz usprawnienie kwestii administracyjnych, które znacząco wpływają na koszty budowy mieszkań – powiedział Juroszek.

Czytaj więcej

Bartosz Guss: Polityka kosztów finansowania jest zbyt restrykcyjna

Lokum

Budujący we Wrocławiu i coraz mniej w Krakowie deweloper w 2024 r. sprzedał (A) 157 lokali, o ponad 330 proc. mniej niż rok wcześniej. W samym IV kwartale podpisał 35 umów, o 77 proc. mniej niż rok wcześniej i o 400 proc. więcej niż w III kwartale (szeroko komentowany raport mówił o sprzedaży wówczas zaledwie 7 lokali). Na koniec grudnia zawartych było 20 umów rezerwacyjnych.

- W minionym roku mieliśmy do czynienia z mocnym hamowaniem popytu. Po zakończeniu programu „Bezpieczny kredyt”, przy rekordowo wysokich kosztach kredytu hipotecznego nabywcy mieszkań stracili możliwość finansowania zakupów. Na zakup mieszkania mogła pozwolić sobie tylko najzamożniejsza grupa klientów, dysponująca głównie gotówką. Dużą niepewność wprowadził brak determinacji rządu dotyczącej nowego programu wsparcia klientów. Nabywcy byli zdezorientowani, odkładali zakupy w czasie, w oczekiwaniu na finalną decyzję rządu. Znalazło to silne odzwierciedlenie także w naszych wynikach sprzedaży – skomentował prezes Bartosz Kuźniar. - Liczymy, że bieżący rok przyniesie klientom poprawę warunków panujących na rynku. Wkrótce mamy poznać założenia nowego programu mieszkaniowego zapowiadanego przez MRiT. Dużo zależeć będzie też od działań Rady Polityki Pieniężnej. W sytuacji, gdy Polska ma najwyższe oprocentowanie kredytów mieszkaniowych w UE, klienci zmuszeni są do oczekiwania na spadek stóp procentowych bądź programy wsparcia. Od strony podaży my jesteśmy dobrze przygotowani wkraczając w nowy rok z dużą pulą gotowych bądź planowanych do ukończenia w tym roku mieszkań. Wkrótce spodziewamy się też uzyskać pozwolenie na budowę dla nowej wieloetapowej inwestycji w centrum Wrocławia. Decyzję o jej starcie uzależniać jednak będziemy głównie od poprawy zdolności nabywczych klientów i tempa sprzedaży mieszkań z oferty, którą dysponujemy obecnie, aby nie obciążać spółki nadmiernymi wydatkami przy braku popytu na mieszkania. Kluczowe z punktu możliwości uruchomienia nowych inwestycji będzie, czy klienci będą w stanie zaakceptować wzrost cen mieszkań adekwatny do wzrostu kosztów ich wytworzenia – dodał.

Marvipol

Budujący w Warszawie i Gdańsku deweloper sprzedał (B) w 2024 r. 430 lokali, o 54 proc. mniej niż rok wcześniej. Wartość sprzedanych lokali skurczyła się jednak o tylko 18,5 proc., do 361 mln zł.

Dla spółki to IV kwartał okazał się najsłabszy – znalazła nabywców na 67 lokali, o 67 proc. mniej niż rok wcześniej i 39 proc. mniej kwartał do kwartału. Co więcej, to najsłabszy wynik od końcówki 2022 r.

Wikana

Budujący w południowo-wschodniej Polsce deweloper sprzedał (A) w 2024 r. 169 lokali, o 48 proc. mniej niż rok wcześniej. W samym IV kwartale spółka podpisała 65 umów, o 33 proc. mniej niż rok wcześniej, ale i o 160 proc. więcej niż w III kwartale. Dla Wikany był to najlepszy w 2024 r. kwartał.

Ruszył sezon publikacji wyników sprzedaży mieszkań przez deweloperów z GPW i Catalyst. Tym razem dane obejmują IV kwartał i cały 2024 r. Artykuł będziemy aktualizować na bieżąco, wraz ze spływem danych ze spółek.

Z raportów miesięcznych analityków wiemy, że po bardzo słabym III kwartale, w ciągu ostatnich trzech miesięcy 2024 r. sprzedaż się nieco poprawiła. W całym roku, według Otodom Analytics, w siedmiu największych aglomeracjach sprzedano 37 tys. lokali, o 26 proc. mniej niż w 2023 r.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Osiedle Solea w Warszawie z zielonym certyfikatem
Nieruchomości
Art Deco Mokotów Pola z bankowym finansowaniem
Nieruchomości
Sprzedaż mieszkań w dół, produkcja w górę. Gdzie jest ryzyko nadpodaży?
Nieruchomości
Deweloperzy nie dowieźli. Sprzedaż mieszkań w 2024 r. słabsza od prognoz JLL
Materiał Promocyjny
eDO Post – nowa era bezpiecznej komunikacji cyfrowej dla biznesu
Nieruchomości
W grudniu nowy rekord średniej wartości kredytu mieszkaniowego