Sąsiad nie może zignorować nakazu

Nadzór budowlany musi reagować na zagrożenia bezpieczeństwa, nawet gdy wymaga to prac na cudzej własności.

Publikacja: 08.08.2024 21:04

Tylko wyjątkowo nakaz naprawy może być skierowany do faktycznie władającego nieruchomością wpisanego

Tylko wyjątkowo nakaz naprawy może być skierowany do faktycznie władającego nieruchomością wpisanego do ewidencji gruntów i budynków

Foto: AdobeStock

Prawo własności jest święte, ale nie oznacza to, że nie podlega żadnym zasadom i nakazom. Właściciel ma określone obowiązki, które mogą być przymusowo egzekwowane przez nadzór budowlany, zwłaszcza w sytuacjach zagrażających bezpieczeństwu.

Zdarza się jednak, że coś stanowi realne zagrożenie, a – z uwagi na własnościowe przepychanki – nikt nie poczuwa się do odpowiedzialności za naprawę. O tym, co może wtedy zrobić nadzór budowlany, a zwłaszcza od kogo i czego może żądać, przypomniał ostatnio Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Gdańsku.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Nieruchomości
Trudno się pozbyć sklepu monopolowego z bloku
Nieruchomości
Jeden sąsiad storpedował legalizację garażu
Nieruchomości
Na domowe spa musi być pozwolenie
Nieruchomości
Skażenie a zapłata za ekstracenę przez zmianę planu
Nieruchomości
Nowe wyjście na balkon bez zgody to samowolka