Mieszkania w największych miastach są superdrogie. Z raportu AMRON-SARFiN wynika, że średnie ceny transakcyjne lokali w Warszawie w I kwartale br. przekroczyły 13,9 tys. zł za mkw., w Gdańsku – 11,1 tys. zł. W Krakowie przeciętne ceny mieszkań wzrosły do 12,3 tys. zł za mkw.
Czytaj więcej
Pierwszy kwartał 2024 roku przyniósł kolejne podwyżki transakcyjnych cen mieszkań. W Warszawie lokale zdrożały w ciągu kwartału o ponad 5 proc. – wynika z raportu AMRON-SARFiN.
Taniej jest w mniejszych miastach. Raport AMRON-SARFiN wskazuje, że kupujący mieszkania, np. w Bydgoszczy, w I kwartale płacili za nie średnio ponad 7,8 tys. zł za mkw. (o 3,88 proc. więcej niż kwartał wcześniej), w Toruniu – ponad 7,6 tys. zł za mkw. (4,5-proc. wzrost kw./kw.), a w Olsztynie – niespełna 8,1 tys. zł (2,15-proc. wzrost). Na metr mieszkania w Gorzowie Wielkopolskim wystarczyło średnio 6,7 tys. zł (4,19-proc. wzrost kw./kw.), a w Zielonej Górze – ok. 7,6 tys. zł (1,29 proc.).
Idealny start dla mniej zamożnego inwestora na rynku mieszkań
W Bytomiu przeciętna cena transakcyjna mkw. mieszkań w I kwartale to ponad 4,7 tys. zł (5,7-proc. wzrost kw./kw.), w Sosnowcu – niespełna 6,1 tys. zł (5,79 proc.), a w Zabrzu – ponad 5,7 tys. zł ( 5,15-proc.). W Kielcach klienci płacili za mkw. mieszkania średnio 7,8 tys. zł (0,79 proc. wzrost), w Rzeszowie 8,9 tys. zł (5,95 proc.), a w Lublinie – 9 tys. zł za mkw. (3.81-proc. więcej kw./kw.).
Warto zainwestować w mieszkanie w małym mieście? Adam Świrgoń, dyrektor oddziału agencji Północ Nieruchomości Gdańsk Kartuska, jest przekonany, że tak. – W bliskiej okolicy mamy Pruszcz Gdański, nieco dalej – Tczew, jak również ciekawe miejscowości nadmorskie jak Władysławowo czy Jastrzębia Góra, ale tu trzeba uważać, bo ceny w niektórych miejscach potrafią być wyższe niż w aglomeracji – zaznacza.