Aktualizacja: 22.02.2025 15:25 Publikacja: 06.01.2024 11:26
Foto: voronamanshutterstock
- Rok 2023 upłynął pod znakiem dużych podwyżek cen nieruchomości. Za głównego winowajcę wzrostów uznaje się program „Bezpieczny kredyt 2 proc.” – mówi Marcin Jańczuk, ekspert sieciowej agencji Metrohouse. - To właśnie gorączka na rynku kredytów hipotecznych wywindowała ceny lokali na niespotykane dotychczas poziomy. Co nas może czekać na rynku mieszkaniowym w 2024 r.?
Zakupy ze wsparciem
Zawieszony program „Bezpieczny kredyt 2 proc.” ma być zastąpiony w lipcu nowym kredytem „na start”. Jak wpłynie na rynek mieszkań?
W 2024 roku firmy deweloperskie wyruszą na kolejne duże zakupy gruntów pod osiedla. Tanio nie będzie.
Kolejne miesiące na rynku mieszkań są zagadką. „Bezpieczny kredyt 2 proc.” został wstrzymany. Nie wiadomo, co po nim.
Jeżeli na danym rynku projekt premium dobrze się sprzedał, to jest miejsce na kolejne takie inwestycje – mówi Karolina Kaim, dyrektor generalna Ellis.
Deficyt gruntów, rosnące koszty inwestycji, długie procedury administracyjne. Deweloperom trudno z dnia na dzień zwiększyć podaż mieszkań.
Remont 45-metrowego mieszkania pochłonie nawet 65 tys. zł – wynika z analiz Rankomat.pl. Będzie jeszcze drożej?
Kancelaria Sejmu podwyższyła comiesięczny ryczałt dla parlamentarzystów na najem mieszkania w stolicy – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. Decyzja może budzić kontrowersje, bo od wielu miesięcy stawki na rynku najmu w Warszawie wcale nie rosną.
Przedsiębiorcy wynajmujący nieruchomości należące do ich majątku osobistego mają wątpliwości do jakiego źródła przychodów należy zakwalifikować uzyskiwane z tego tytułu przychody: do działalności gospodarczej, czy tzw. najmu prywatnego?
Rząd chce znieść ograniczenia w obrocie ziemią rolną w miastach. Nie oznacza to, że parcele trafią automatycznie do deweloperów. Nie oznacza też, że wszystkie zostaną zabudowane.
Styczeń przyniósł wzrost aktywności inwestycyjnej budowniczych mieszkań po grudniowym dołku. Machina może jednak spowalniać.
Mikrokawalerki w budynku jednorodzinnym, domy budowane na terenach zalewowych, mieszkania, z których bez problemu można zajrzeć sąsiadowi "do garnka" – to tylko niektóre przykłady tzw. patodeweloperki, z którymi mierzy się stolica Małopolski.
Krakowskie osiedle spółki Atal powiększy się o ponad 250 mieszkań. Ceny lokali zaczynają się od 9,8 tys. zł za metr.
Na osiedlu Essa Kliny w Krakowie mają powstać 22 budynki. Oprócz mieszkań inwestor planuje tez lokale usługowe.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas