Najem mieszkań. Czynsze zaczynają spadać

Serwis Nieruchomosci-online.pl analizuje sytuację na rynku najmu w pierwszym kwartale tego roku, porównując ją do czwartego kwartału ubiegłego roku. – Sytuacja na rynku najmu powoli się zmienia. Nasze dane wskazują, że w pierwszym kwartale w miastach wojewódzkich przeważały już spadki czynszów – podkreślą analitycy portalu.

Czas lokatora

Autorzy raportu przypominają, że od czasu wybuchu wojny w Ukrainie aż do jesieni ubiegłego roku stawki za wynajem mieszkań w większości miast wojewódzkich systematycznie rosły, osiągając często bardzo wysokie poziomy. - Dopiero końcówka roku przyniosła więcej dobrych informacji dla lokatorów: w wielu miastach stawki zaczęły się stabilizować, a ewentualne wzrosty nie były już tak znaczące – zwracają uwagę. – A szala zaczyna się przechylać w stronę spadków.

W ciągu trzech miesięcy (od czwartego kwartału 2022 r. do pierwszego kwartału tego roku) czynsze za kawalerki spadły w dziesięciu miastach wojewódzkich. - W Warszawie, Gorzowie Wielkopolskim, Krakowie, Lublinie, Poznaniu, Toruniu i Wrocławiu korekta wynosiła 2-6 proc. Bardziej widoczna była w Łodzi, Rzeszowie i Katowicach, gdzie ponad 10-proc. obniżki przekładały się na czynsz niższy o ok. 200 zł – podaje portal.

Stawki najmu za kawalerki serwis odnotował w Białymstoku, Bydgoszczy, Kielcach, Olsztynie, Opolu i Szczecinie. – Nie były znaczące. Wynosiły najczęściej od 2 do 5 proc., kwartał do kwartału – podają analitycy serwisu. - W Gdańsku średnia stawka za kawalerkę praktycznie nie drgnęła.

Podobna sytuacja jest na rynku mieszkań dwupokojowych. - Spośród 18 miast wojewódzkich, dziesięć zanotowało spadek. Były to: Bydgoszcz, Gdańsk, Gorzów Wielkopolski, Lublin, Łódź, Olsztyn, Poznań, Szczecin, Wrocław i Zielona Góra – czytamy w raporcie. – Kwartale spadki czynszów wahały się od 2 do 7 proc. W tym czasie średni czynsz wzrósł tylko w dwóch miastach: w Opolu (8 proc.) i Rzeszowie (1,1 proc.). Stabilizację stawek zanotowały rynki najmu w Białymstoku, Katowicach, Kielcach, Krakowie, Toruniu i Warszawie.

Foto: Mat.prasowe

Ciągle jest drogo

-Obniżki czynszów są wprawdzie coraz częstsze, ale koszt wynajęcia mieszkania w wielu miastach jest nadal wysoki – zaznacza Rafał Bieńkowski z portalu Nieruchomosci-online.pl. – Porównując dzisiejsze stawki najmu z tymi z pierwszego kwartału 2022 r. (wybuch wojny w Ukrainie), widać, że skala wzrostów w niektórych lokalizacjach wynosi nawet 30-40 proc.

Z analiz serwisu wynika, że w pierwszym kwartale tego roku popyt był zbliżony do tego z czwartego kwartału ubiegłego roku. - Kiedy porównamy okresy styczeń-marzec br. oraz październik-grudzień ub.r., widzimy, że liczba pytań o oferty wynajmu mieszkań zamieszczanych w naszym serwisie, była wyższa jedynie o 4 proc. – wskazują analitycy.

-Rynek najmu mieszkań nie jest już tak rozgrzany jak w drugim i trzecim kwartale 2022 r., kiedy to zainteresowanie ogłoszeniami było o ok. 40 proc. większe niż dziś – zwraca uwagę Rafał Bieńkowski. - Trzeba jednak pamiętać, że rynek był wówczas stymulowany najpierw przez uchodźców zza wschodniej granicy, a następnie przez Polaków, którzy przez ograniczenia w dostępie do kredytów musieli odłożyć plany kupna mieszkania.