Na waszej stronie internetowej macie sekcję „Dziesięć najlepszych parków” i nie ma tam ani jednego polskiego. Kiedy to się może zmienić? Jakie miejsce ma Polska w waszej strategii rozwoju?
To zrozumiałe, że żadnej polskiej nieruchomości nie ma w naszym „Top ten”, bo działamy tu relatywnie krótko. Polska to oczywiście bardzo ważny dla nas rynek i uważamy, że będzie w pierwszej trójce, jeśli chodzi o nasz portfel – a działamy teraz w dziesięciu krajach. Polska będzie w pierwszej trójce pod względem powierzchni w budowie i dostarczanej na rynek, trochę więcej czasu zajmie dojście to tej pozycji w zakresie powierzchni wynajętej. Myślę jednak, że realistyczna jest perspektywa pięciu lat, by Polska była naszą trzecią nogą pod względem przychodów z najmu.