Kontrole wykazały, że gdyby w pięciokondygnacyjnym budynku mieszkalnym we Wrocławiu wybuchł pożar, wozy straży pożarnej nie mogłyby się tam przedostać.
Budynek znajduje się bowiem w oficynie, a do wnętrza podwórza prowadzi przejazd o wymiarach, które nie pozwalają na przejazd samochodów pożarniczych. Istnieje wprawdzie dodatkowy wjazd, ale na stałe zamknięty bramą. Przy bramie rosną drzewa ograniczające możliwość działań ratowniczych z zastosowaniem drabin mechanicznych i podnośników. Nie ma także możliwości przejazdu przez podwórze bez zawracania ani utwardzonego placu o wymiarach 20 na 20 m przed budynkiem.