Chcę przekazać przyjaciółce mieszkanie, które odziedziczyłam w latach 90. Myślę o sprzedaży z prawem dożywocia. Czy zapłacę podatek dochodowy od przychodu? Czy transakcja będzie obciążona PCC?
-
pyta czytelniczka
Z pytania wynika, że czytelniczka zastanawia się nad dwoma wariantami przekazania mieszkania: dożywociem (art. 908 kodeksu cywilnego) lub sprzedażą z ustanowieniem służebności (art. 296 k.c.). W obu wariantach dochodzi do przeniesienia własności mieszkania. Zgodnie natomiast z art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy o PIT odpłatne zbycie nieruchomości skutkuje obowiązkiem rozliczenia z fiskusem. Za takie odpłatne zbycie uważane jest także zawarcie umowy dożywocia (np. wyrok NSA, sygn. II FSK 1101/10). Ani przy dożywociu, ani przy sprzedaży z ustanowieniem służebności czytelniczka nie zapłaci PIT. Przychód nie powstaje bowiem wtedy, gdy pozbywa się nieruchomości pięć lat po jej nabyciu (liczone od końca roku, w którym nastąpiło). Skoro mieszkanie zostało nabyte w latach 90., termin ten dawno już minął.
Przy tych transakcjach musi natomiast zostać odprowadzony podatek od czynności cywilnoprawnych. Generalnie płaci się go od wartości rynkowej mieszkania. Nie można jej obniżyć o długi i ciężary (potwierdzają to interpretacje, np. Izby Skarbowej w Katowicach, nr IBPBII/1/436-172/10/MZ).