Opiekunowie niepełnosprawnych dzieci nie zostaną po śmierci podopiecznych bez środków do życia. Będą mogli liczyć na wsparcie urzędu pracy.
– Przez pół roku albo nawet rok, w zależności od regionu, będą otrzymywać zasiłek dla bezrobotnych – zapowiedział Janusz Sejmej, rzecznik prasowy Ministerstwa Pracy na wtorkowym spotkaniu.
W resorcie trwają też prace nad nowelizacją ustawy o świadczeniach rodzinnych, by dostosować prawo do wyroków Trybunału Konstytucyjnego. W październiku orzekł on, że nie można różnicować sytuacji opiekunów dorosłych osób niepełnosprawnych ze względu na czas powstania niepełnosprawności podopiecznego.
– Poprawimy sytuację opiekunów dorosłych niepełnosprawnych, ale pomoc najprawdopodobniej będzie wciąż uzależniona od sytuacji materialnej rodziny – zapowiedziała Elżbieta Seredyn, wiceminister pracy i polityki społecznej. Wciąż na większą pomoc będą mogły liczyć niepełnosprawne dzieci i ich opiekunowie. Nowelizacja ma nie naruszać praw nabytych. Świadczeniobiorcy będą mogli korzystać z przyznanej im pomocy, dopóki nie uznają, że nowy system jest korzystniejszy. Minister zapowiedziała też, że projekt nowelizacji trafi do konsultacji społecznych w ciągu kilku tygodni. Na razie opiniuje go Ministerstwo Finansów.
Wiceminister zapowiedziała też, że być może w tym roku zostanie podniesiony zasiłek pielęgnacyjny. Decyzję latem podejmie Rada Ministrów.
