Krakowscy urzędnicy odmawiają przyznania świadczenia pielęgnacyjnego matce, która zawiesiła działalność gospodarczą, by opiekować się niepełnosprawnym dzieckiem. W przepisach jest wymóg rezygnacji z zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej. Sądy administracyjne przyznają jednak prawo do świadczenia w takiej sytuacji.
– Będę się odwoływać. Moja córka jest w stanie leżącym, bez kontaktu. Z orzeczenia o niepełnosprawności wynika, że wymaga stałej opieki. Mimo to urzędnicy żądają spisu czynności pielęgnacyjnych, które wykonuję. Zawiesiłam działalność, więc nie zarabiam, ale zdaniem urzędników to nie wystarcza do przyznania świadczenia – mówi pani Agnieszka.
Brak złej woli
Wszystkiemu winne niejasne przepisy. Gminom trudno wydać prawidłową decyzję. Za przyznanie świadczenia można się narazić wojewodzie. A odmowa wsparcia zostanie uchylona przez sąd.
Czytaj więcej
Z takim pytaniem w sprawie waloryzacji świadczenia pielęgnacyjnego w 2023 r. do ministra rodziny i polityki społecznej wystąpiła posłanka Iwona Hartwich z Koalicji Obywatelskiej.
– Od roku obserwuję zmianę. Odmawia się w sytuacjach, w których kiedyś przyznano by świadczenie. Także samorządowe kolegia odwoławcze są mniej przychylne świadczeniobiorcom. Po prostu brakuje środków i gminy są coraz częściej wzywane do zwrotu dotacji, jeśli są ku temu jakiekolwiek podstawy – mówi Michał Miller, adwokat z kancelarii E&M MILLER Adwokaci sp. p.