Siła magnitudy uczyniła z niego największe trzęsienie ziemi w Japonii od 140 lat czyli od początku rejestracji aktywności sejsmicznej w tym kraju. Konsekwencją były potężne fale morskie przekraczające 10m, a w niektórych miejscach dochodzące do 30 m.
Fale tsunami zalały całe wschodnie wybrzeże. Na równinach woda wlewała się ponad 10km w głąb lądu zmywając wszystko co napotkała na swej drodze. Kiedy woda zaczęła się cofać zabrała miliony ton śmieci ze zniszczonego wybrzeża. Około 70% z nich zatonęło w pobliżu Japonii jednak reszta (szacuje się, że kilkanaście milionów ton) wyruszyła w długi rejs po Oceanie Spokojnym.