Zdaniem analityków rynek gier ma jeszcze dużą przestrzeń do wzrostu. Jakie trendy na nim widać? Popularność już od kilku lat zyskują gry mobilne, a pandemia dodatkowo umocniła ten trend. Rośnie też konkurencja – producentom i wydawcom coraz trudniej jest przebić się w gąszczu innych tytułów. Coraz bardziej wymagający są też sami gracze – w szczególności ci, którzy angażują w ten segment cyfrowej rozrywki dużo czasu i pieniędzy.

Ciekawe wnioski na temat nawyków i preferencji graczy płyną z badania przeprowadzonego przez Operę GX (przeglądarka stron internetowych zaprojektowana z myślą o graczach). W ankiecie wzięło udział ponad 190 tysięcy osób z różnych krajów, m.in. Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Brazylii, Rosji i Polski. Okazuje się, że 31 proc. ankietowanych gra od trzech do czterech godzin dziennie, 30 proc. spędza przed komputerem od pięciu do sześciu godzin, natomiast 39 proc. zadeklarowało, że gra więcej niż siedem godzin. Znamienne, że gracze niechętnie przyznają, ile czasu spędzają przed ekranem. Twórcy przeglądarki informują, że musieli aż dwa razy zadać to niewygodne pytanie. Za drugim razem deklarowany przez graczy czas wzrósł: aż jedna trzecia ankietowanych podała wyższe wartości.
Widać znaczące różnice w podejściu do rodzajów gier. Kobiety preferują tytuły przygodowe, tzw. RPG oraz strategiczne. Natomiast gracze płci męskiej są zagorzałymi fanami strzelanek. Na takie właśnie gry wskazało aż 65 proc. ankietowanych. Za strzelankami znalazły się gry akcji i przygodowe.
Czego szukamy w grach? Ponad połowa ankietowanych kobiet ceni w grach wiedzę. W przypadku mężczyzn odsetek ten jest o 4 pkt proc. niższy. Natomiast w tej ostatniej grupie więcej jest osób (24 proc.), które cenią sobie władzę w wirtualnym świecie (wobec 21 proc. kobiet).