Małe kanały telewizyjne mają dobrą passę. Posiadająca ich kilka Grupa Kino Polska TV, kontrolowana przez SPI International, w ciągu trzech kwartałów dotarła do o 20 proc. większej liczby widzów niż rok wcześniej. Średnia oglądalność jej kanałów (Zoom TV, Stopklatka, Kino Polska, Kino Polska Muzyka i Kino TV) wyniosła 2,31 proc. w grupie docelowej (16–49 lat).
Dużo lepsze wyniki oglądalności notują także inne małe stacje, w tym naziemna stacja Telewizja WP, należąca do Wirtualnej Polski Holding. Jak podała internetowa grupa, jej udział w widowni urósł o 31 proc. do 0,65 proc.
Zwyżki oglądalności przekładają się na wzrost wpływów z reklam. Grupa WPH podała, że reklamowe wpływy kanału tylko w III kw. br. wyniosły 6,3 mln zł, o 37 proc. więcej rok do roku. Nie był on jednak w tym czasie zyskowny.
Grupa Kino Polska TV zanotowała w ciągu dziewięciu miesięcy 7-proc. zwyżkę wpływów z tego tytułu. Liczy teraz, że uda się jej zarabiać na reklamie także za granicą.
– Za granicą emitujemy kanały płatne, na których dotychczas nie nadawaliśmy reklam, jednak uruchamiamy ich sprzedaż na poszczególnych rynkach. Pilotaż zrealizowany w Czechach, gdzie sprzedajemy czas reklamowy na kanale FilmBox Basic, wypadł bardzo dobrze. Widzimy tam dynamiczny wzrost przychodów, choć nominalnie nie są to jeszcze duże kwoty. Stopniowo chcemy ten sam model powielić na innych rynkach międzynarodowych – mówi nam Bogusław Kisielewski, prezes Kino Polska TV.