Portret marszałka Józefa Piłsudskiego znaleziony na strychu

W warszawskim domu odnaleziony został zaginiony w czasie wojny monumentalny portret marszałka Piłsudskiego autorstwa Józefa Mehoffera.

Publikacja: 27.08.2024 16:22

Minister kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska

Minister kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska

Foto: PAP/Marcin Obara

Zrolowane płótno zostało znalezione na strychu parterowego domu przez młode małżeństwo Katarzynę Ziemkiewicz i Mirosława Krupskiego. To oni powiadomili o odkryciu Muzeum Narodowe, a ono resort kultury. Obraz ma ponad dwa i pół metra wysokości i ponad półtora metra szerokości.

Potwierdzono jego autentyczność, bo zachował się podpis Józefa Mehoffera i data „1921 r.”, a także pieczęć „zbiory państwowe Rzeczpospolitej Polskiej” i numer ewidencyjny 1541.

Gdzie wisiał odnaleziony portret

Mehoffer, jeden z najważniejszych artystów Młodej Polski, namalował portret Marszałka na zamówienie przedwojennego Ministerstwa Kultury oraz Kancelarii Cywilnej Naczelnika Państwa. Portret chyba nie bardzo się podobał, bo Mehoffer kilka razy go przemalowywał. Potem włączono go do Państwowych Zbiorów Sztuki. Pierwotnie portret był prezentowany w Prezydium Rady Ministrów II RP, gdzie obecnie znajduje się siedziba Pałacu Prezydenckiego. Kilka lat przed wybuchem II wojny światowej został on przeniesiony do Komendy Miasta Warszawy przy pl. Piłsudskiego, to stamtąd zniknął prawdopodobnie w 1939 roku. Jego losy nie były znane, nie był on nawet zgłoszony do bazy dzieł utraconych.

Obraz został już odgrzybiony w komorze fumigacyjnej. Następnie będzie konserwowany. Trafił do Muzeum Historii Polski.

Książka ze zbiorów MSZ oddana przez Niemców

Z kolei do zbioru Ministerstwa Spraw Zagranicznych znajdującego się w Bibliotece Narodowej trafiła wydana w 1935 r. we Lwowie książka „Kultura i sztuka ludu żydowskiego na ziemiach polskich” Maksymiliana Goldsteina i Karola Dresdnera. Pochodzi ona z przedwojennych zbiorów Biblioteki Wydziału Prasowego MSZ. – Przypomnę, że zaledwie 4 proc. dokumentów z archiwum MSZ zachowało się po wojnie – mówi Władysław Teofil Bartoszewski, wiceminister spraw zagranicznych.

Czytaj więcej

Na tropach wojennego rabunku Niemców i Rosjan

Książka została odnaleziona przez pracowników Zentral und Landesbibliothek w Berlinie. Zachowały się polskie pieczęcie i numer ewidencyjny. Berlińska biblioteka przekazała ją do niemieckiego MSZ, które zdecydowało o zwrocie do Polski.

Likwidacja Departamentu Restytucji Ministerstwa Kultury

W ostatnim czasie miało miejsce zamieszanie w związku z likwidacją Departamentu Restytucji Dóbr Kultury Ministerstwa Kultury, który dwa lata temu powołał minister Piotr Gliński (PiS). Gliński napisał na platformie X (dawniej Twitter): „Dwie informacje z państwa policyjnego Tuska: rozpędzili właśnie departament restytucji dóbr kultury, który walczył o zwrot zrabowanych dzieł sztuki. I wycofali się z budowy pomnika Bitwy Warszawskiej, którą my prowadziliśmy. Dwa prezenty Tuska – für Deutschland i dla Putina...”. Z kolei europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk w Radiu Maryja stwierdził: – Myślę, że wytyczne z niemieckiego MSZ poszły do agentury w Polsce, żeby szybko ten departament zlikwidować, bo on przynosił wielkie straty wizerunkowe państwu niemieckiemu. Politycy PiS wiązali tę decyzję z wizytą w Polsce minister kultury i mediów rządu RFN Claudii Roth, która była u nas 2 lipca.

Zapytana przez „Rz” o powody likwidacji departamentu minister Hanna Wróblewska powiedziała, że nie został on zlikwidowany, tylko włączony do Departamentu Dziedzictwa Kulturowego. Celem było uproszczenie procedur. – To, że nie mamy departamentów muzeów czy teatru, nie oznacza, że tym się nie zajmujemy – odpowiedziała. Dodała, że ze swoją odpowiedniczką z rządu RFN rozmawiała m.in. na temat restytucji.    

Zatem działania związane z poszukiwaniem utraconych dzieł sztuki nadal będą prowadzone, tyle że w wydziale wchodzącym w skład Departamentu Dziedzictwa Kulturowego. Dotychczasowa szefowa departamentu Elżbieta Rogowska otrzymała stanowisko zastępcy dyrektora Departamentu Dziedzictwa Kulturowego. W wydziale pracuje teraz 17 osób.

Prowadzi on 178 postępowań restytucyjnych w 18 krajach, m.in. w Niemczech, USA, Wielkiej Brytanii, Austrii, Francji i Włoszech. Z kolei 51 postępowań dotyczy Polski.

Zrolowane płótno zostało znalezione na strychu parterowego domu przez młode małżeństwo Katarzynę Ziemkiewicz i Mirosława Krupskiego. To oni powiadomili o odkryciu Muzeum Narodowe, a ono resort kultury. Obraz ma ponad dwa i pół metra wysokości i ponad półtora metra szerokości.

Potwierdzono jego autentyczność, bo zachował się podpis Józefa Mehoffera i data „1921 r.”, a także pieczęć „zbiory państwowe Rzeczpospolitej Polskiej” i numer ewidencyjny 1541.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Historia Polski
Dzieła sztuki zaginione w czasie wojny przez Austrię i USA wrócą do Polski
Publicystyka
Marek Kozubal: W pułapce manuskryptu
Malarstwo
Austriacka wystawa dzieł sztuki zrabowanych przez nazistów
Malarstwo
Lech Majewski ożywił obrazy Jacka Malczewskiego. Wystawa w Muzeum Narodowym w Poznaniu
Malarstwo
Franz Hals, niderlandzki mistrz uśmiechu
Materiał Promocyjny
Jak wygląda auto elektryczne