Hasło 11. odsłony Europejskiej Nocy Literatury brzmi „Temat rzeka”. Program tegorocznego literackiego święta przygotował pisarz, felietonista, tłumacz i literaturoznawca Michał Rusinek. Opracował go przed ekologiczną klęską na Odrze, wiec chodziło mu o inne ważne dla kultury sprawy: o literacką rozległość poruszanych przez pisarzy tematów oraz o metaforyczne interpretacje rzeki w literaturze.
- Podobno ludzie zaczęli nazywać świat wokół siebie od nadawania nazw rzekom. Dopiero od nich nazwali wsie i miasta, które powstały u ich brzegów. A jeszcze później - przybrali własne nazwiska od tych miast. Rzeki odwiecznie dzielą starą Europę w sposób o wiele bardziej naturalny niż granice czy mury. Ale rzeki to nie tylko stałe linie podziałów. Rzeki wprowadzają ruch wśród tego, co stałe. – mówi kurator. I zauważa, że w literaturze są symbolami, toposami, niebywale pojemnymi metaforami, także dla filozofów wierzących w ruch i zmienność.
Organizatorem Europejskiej Nocy Literatury jest Wrocławski Instytut Kultury
Wśród wybranych książek na dzisiejszą Noc Literatury znalazły się m.in. powieść „Błogosławieństwo ziemi” Knuta Hamsuna, która w 1920 roku przyniosła mu literacką Nagrodę Nobla; „ Opowiadania prawie wszystkie” Edgara Allana Poe, klasyka grozy; książka „Amur. Między Rosją a Chinami” Colina Thubrona, prowadząca po azjatyckich bezkresach; „Kroniki beskidzkie i światowe” Andrzeja Stasiuka – wybór jego prozy („Rzeka dzieciństwa) i felietonów z „Tygodnika Powszechnego”; ekologiczny reportaż „Podziemia. W głąb czasu” Roberta MacFarlane’a; opowiadania „Grand Union” Zadie Smith (z których czytana będzie „Sztuczna rzeka”).
Czytania odbywają się w różnych lokalizacjach Przedmieścia Świdnickiego we Wrocławiu, od godz. 18 do 22 : w klubie muzycznym Transformator , w przestrzeniach postindustrialnych, we Wrocławskiej Drukarni Naukowej PAN, w Pałacu Schaffgotschów, a także na peronie Dworca Świebodzkiego oraz w sali sesyjnej dworca Wrocław Główny.