Krykieciarz z indyjskiego panteonu

Krykiet jest od dawna jedną z największych namiętności mieszkańców Indii. Dlatego komentatorzy sportowi często mówią o nim półżartem jako o narodowej religii.

Publikacja: 07.01.2009 03:54

Teraz jednak żarty się skończyły – fani Mahendry Singha Dhoniego, najsłynniejszego krykieciarza Indii, postanowili wybudować mu... świątynię.

Budowa ruszy jeszcze w tym miesiącu we wschodnioindyjskim Ranchi, rodzinnym mieście Dhoniego. Centralnym elementem świątyni będzie biały, marmurowy posąg gwiazdora. Uzupełnieniem będą kamienne reliefy, podobne do tych przedstawiających Sziwę, Wisznu czy Brahmę – najważniejsze bóstwa hinduizmu. Ich tematem będzie jednak Dhoni grający – symbol indyjskiego sukcesu sportowego.

Rodacy uwielbiają go za sukcesy na mistrzostwach świata. – Jest bogiem krykieta – powiedziała portalowi Ananova.com Jitendra Singh, szefowa fanklubu Dhoniego. – Będzie tak czczony, jak inni bogowie są czczeni w świątyniach – wyjaśniła.

Sam Dhoni odcina się od swojego kultu. Tłumaczy, że kocha swoich fanów, ale tym razem nieco przesadzili.

To nie pierwszy przypadek deifikacji gwiazdy sportu. W 2000 r. powstał w argentyńskim Rosario Kościół Maradony, uznający dzień narodzin słynnego piłkarza za początek ery, a przeprowadzony z nim wywiad rzekę za „pismo święte”.

– W chrześcijaństwie czczenie Maradony czy Elvisa Presleya jest bałwochwalstwem. W hinduizmie ten problem nie istnieje, ponieważ granica między światem ludzkim i boskim jest tam płynna – tłumaczy Marcin Zarzecki, religioznawca z UKSW.

– Nie wiem natomiast, czy za budową świątyni idą działania na rzecz rzeczywistego włączenia Dhoniego do hinduistycznego systemu liczącego trzy tysiące bóstw. Jeśli nie, mamy do czynienia jedynie ze spektakularnym marketingiem. Dzięki niemu sława tego sportowca wykroczy daleko poza granice Indii – wyjaśnia.

Teraz jednak żarty się skończyły – fani Mahendry Singha Dhoniego, najsłynniejszego krykieciarza Indii, postanowili wybudować mu... świątynię.

Budowa ruszy jeszcze w tym miesiącu we wschodnioindyjskim Ranchi, rodzinnym mieście Dhoniego. Centralnym elementem świątyni będzie biały, marmurowy posąg gwiazdora. Uzupełnieniem będą kamienne reliefy, podobne do tych przedstawiających Sziwę, Wisznu czy Brahmę – najważniejsze bóstwa hinduizmu. Ich tematem będzie jednak Dhoni grający – symbol indyjskiego sukcesu sportowego.

Kultura
Podcast „Rzecz o książkach”: Sally Rooney znów o związkach. Powieść „Intermezzo”
Kultura
Kobiety zmieniają zasady gry. Wystartowała trzecia edycja Herstory
Kultura
Komandos angielskiej sztuki w Łodzi. Wystawa „St Ives i gdzie indziej”
Kultura
Podcast „Rzecz o książkach”: „Maestro. Piękna gra Rogera Federera", biografia tenisowego asa w dużej intymności
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Kultura
Podcast „Rzecz o książkach”: Rebecca Makkai o słodko-gorzkim dzieciństwie w Ameryce
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń