Bikini – wersja muzułmańska

Jak połączyć tradycyjną burkę i pływanie w basenie? Burkini to nowy strój kąpielowy dla muzułmańskich kobiet

Publikacja: 22.01.2009 01:01

Bikini – wersja muzułmańska

Foto: Forum

Jedyne, co w burkini widać, to twarz‚ ręce i pięty. Strój składa się z części górnej – tuniki z lycry z długimi rękawami i ściśle przylegającym do głowy kapturem, oraz z części dolnej: kalesonów z tego samego błyszczącego materiału. Zazwyczaj jest czarny. Coś jak kostium dla nurka, jednak z cieńszej tkaniny. Wymyśliła go australijka pochodzenia libańskiego Aheda Zanetti. Robi karierę m.in. w Szwecji‚ gdzie mieszka 400 tysięcy muzułmanów.

„I tak zostaniesz dziewczyną w burkini” – donosiła szwedzka popołudniówka „Aftonbladet”, gdy wieść o burkini obiegła świat.

Dziś można burkini kupić na wielu pływalniach i w niektórych sklepach sportowych. Wiele muzułmanek zachwyca się nowym strojem. – Wcześniej muzułmanki nie mogły pływać‚ nie było dla nich odpowiednich kostiumów – mówi „Rz” Fatima Idris ze Zrzeszenia Muzułmańskich Kobiet w Göteborgu. Jedna z interpretacji reguł islamu dotyczących kąpieli mówi‚ że kobiety nie pokazują się sobie nago pod prysznicem. A trudno za komfortową uznać kąpiel w pełnym ubraniu. Poza tym bawełniana odzież zostawia ślady w wodzie w postaci nitek czy supełków.

Teraz dzięki burkini muzułmanki mogą kąpać się w miejscach publicznych. – Ja sama mam w zwyczaju wkładać burkini na basen i dobrze się w nim czuję – przekonuje Fatima Idris.

Od 13 lat zrzeszenie muzułmańskie wynajmuje dwie pływalnie dwa razy w tygodniu. Stwarza przy tym specjalne warunki dla mężatek‚ młodzieży i dzieci korzystających z basenu. Okna muszą być zasłonięte‚ by chronić kąpiące przed spojrzeniami ciekawskich.

Podnoszą się też głosy‚ że pływalnie za bardzo dopasowują się do obcej kultury, a na szwedzkich pływalniach powinny panować szwedzkie zwyczaje i reguły.

Nie zgadza się z tym jednak szefowa Zrzeszenia Muzułmańskich Kobiet Zahra Aden. – Dajemy kobietom‚ które z powodów religijnych nie chcą wkładać na siebie normalnych kostiumów do kąpieli‚ szansę przebywania na basenie razem z innymi osobami – podkreśla. – Teraz te kobiety mają możliwość jeździć i kąpać się ze swoimi dziećmi i trenować pływanie w burkini.

Ale mimo że burkini przykrywa niemal całe ciało, i tak budzi krytykę teologów islamu, którzy twierdzą, że kostium jest za obcisły i za bardzo „obnaża” kształty. Niektóre wyznawczynie islamu zgadzają się z tym. Burkini bez wątpienia eksponuje ciało – twierdzi Sheeda Firouzfateh‚ organizatorka kąpieli tylko dla pań w Vart Norrby w gminie Boras. – Może łatwiej będzie w takim stroju pływać pewnym grupom muzułmanek‚ ale inne kobiety nie wyobrażają sobie‚ by pokazywać się tak mężczyznom.

Jedyne, co w burkini widać, to twarz‚ ręce i pięty. Strój składa się z części górnej – tuniki z lycry z długimi rękawami i ściśle przylegającym do głowy kapturem, oraz z części dolnej: kalesonów z tego samego błyszczącego materiału. Zazwyczaj jest czarny. Coś jak kostium dla nurka, jednak z cieńszej tkaniny. Wymyśliła go australijka pochodzenia libańskiego Aheda Zanetti. Robi karierę m.in. w Szwecji‚ gdzie mieszka 400 tysięcy muzułmanów.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Kultura
Afera STOART: czy Ministerstwo Kultury zablokowało skierowanie sprawy do CBA?
Kultura
Cannes 2025. W izraelskim bombardowaniu zginęła bohaterka filmu o Gazie
Kultura
„Drogi do Jerozolimy”. Wystawa w Muzeum Narodowym w Warszawie
Kultura
Polska kultura na EXPO 2025 w Osace
Kultura
Ile czytamy i jak to robimy? Młodzi więcej, ale wciąż chętnie na papierze