Gwiazdy rapu w Polsce

Dwie największe postacie młodego amerykańskiego hip hopu: Kendrick Lamar i A$AP Rocky wystąpią na letnich koncertach - pisze Marcin Kube

Aktualizacja: 10.03.2013 11:45 Publikacja: 10.03.2013 10:48

Kendrick Lamar

Foto: materiały prasowe

Marcin Kube

25-letni Kendrick Lamar, obecnie najważniejsza postać w światowym hip hopie zagra na początku lipca na głównej scenie Festiwalu Opener w Gdyni (3-6 lipca). Jego album "Good Kid, M.A.A.D City" z października ubiegłego roku trafił na czołówki list z najlepszymi wydawnictwami 2012 r. Młodszy od niego o rok, również bardzo popularny, A$AP Rocky wystąpi 7 czerwca w warszawskim klubie Palladium. W styczniu wydał bardzo dobrze przyjętą płytę "Long.Live.ASAP". Koncerty dwóch raperów ogłoszono tego samego wieczora w środę. Wiadomość rozgrzała Internet i portale społecznościowe. Niewielkie Palladium może pomieścić 1500 fanów. Tymczasem po dwóch dniach udział w koncercie A$AP Rocky'ego na Facebooku zapowiedziało ok. 3500 osób. To zainteresowanie zapewne odbije się na cenie biletów.

Zobacz galerię zdjęć

Więcej osób będzie mogło zobaczyć Kendricka Lamara na Openerze. To rzadki przypadek kiedy zagraniczna gwiazda hip hopu zagra na scenie głównej. Ostatni raz zdarzyło się tak w 2008 roku, gdy przyjechał Jay-Z. Nawet legendarna grupa Public Enemy zeszłoroczny koncert zagrała na mniejszej scenie World.

Choć równie popularni w świecie hip hopu, Kendrick Lamar i A$AP Rocky są jakby swoimi przeciwieństwami. Pierwszy pochodzi z Compton, przedmieść Los Angeles, słynących z handlu narkotykami i walczących ze sobą gangów. Compton jest także bohaterem jego ostatniego wydawnictwa "Good Kid, M.A.A.D City", niezwykłej opowieści o dorastaniu w niebezpiecznej dzielnicy, młodości wypełnionej przemocą i śmiercią bliskich. Ale też o sile muzyki, która pozwala się wyrwać z tego zaklętego kręgu. Obecnie Kendrick jest u szczytu popularności. Gości w telewizyjnych programach (m. in. Saturday Night Live oraz Late Show Davida Lettermana), nagrywa wspólnie z gwiazdami rapu (Dr Dre czuwał nad wydaniem jego płyty) i popu (Lady Gaga).

A$AP Rocky pochodzi z przeciwległego krańca Ameryki - nowojorskiego Harlemu. Kreuje się na dziwaka, będącego wiecznie pod wpływem używek, ze złotymi zębami, tandetną biżuterią i niedopasowanymi ciuchami. Czasami jest określany jako ulubieniec hipsterów, bo jego popularność wykracza daleko poza słuchaczy hip hopu. W swoich utworach jest mniej refleksyjny niż Lamar. Częściej rymuje o imprezach, dziewczynach i byciu na haju. Ale jego dzieciństwo również było naznaczone przemocą i walkami gangów. Gdy miał 12 lat jego ojciec trafił do więzienia za handel narkotykami. Rok później jego starszy brat zginął w ulicznej strzelaninie. A$AP postawił na muzykę.

W 2011 roku udostępnił w sieci zbiór swoich utworów pod nazwą "Live.Love.ASAP". Materiał spotkał się z niezwykle pozytywną reakcją krytyków i fanów. Chwilę później wytwórnia RCA (należąca do koncernu Sony Music Entertainment) podpisała z nim kontrakt płytowy opiewający na 3 miliony dolarów. Na jego najnowszym albumie ze stycznia 2013 roku wystąpiła cała plejada muzycznych osobowości, m. in. gwiazdy popu Santigold i Florence Welch (z zespołu Florence and the Machine), Skrillex - popularny twórca muzyki elektronicznej, a także raper Drake i ... Kendrick Lamar. Ostatnia dwójka to nie przypadek. Drake zaprosił w 2012 r. Lamara i A$APa do wspólnej trasy koncertowej.

Obydwaj są na szczycie, choć Rocky ma większą skłonność do skandali. W lipcu 2012 roku nie wystąpił w talk show Jimmy Fallona, bo dzień wcześniej został aresztowany za napaść. Miał zaatakować dwóch mężczyzn, którzy nagrywali amatorskimi aparatami jego kłótnię w sklepie. Nie kryje się też ze swoim upodobaniem do wszelkich używek, co dobrze widać w psychodelicznych teledyskach do jego utworów. Kendrick Lamar, jeśli już robi wokół siebie zamieszanie, to najczęściej za sprawą swojej muzyki. Sprawia wrażenie wyciszonego i skupionego na karierze. Został już okrzyknięty królem hip hopu, nie tylko przez krytyków portalu muzycznego Pitchfork, ale też przez raperów starszego pokolenia - m. in. Snoop Doga i Dr Dre. W ostatni piątek stacja MTV ogłosiła swój ranking "najgorętszych osobowości rapu". Lamar zajął pierwsze miejsce wyprzedzając m.in. Kanye'go Westa (miejsce 7.) i A$APa, który znalazł się dopiero na 8. miejscu.