Śledczy chcą aresztowania Romana Giertycha

Prokuratura nie jest w stanie znaleźć znanego mecenasa i stara się o to, by był on poszukiwany listem gończym.

Aktualizacja: 16.12.2021 07:13 Publikacja: 15.12.2021 18:56

Roman Giertych uważa, że w jego sprawie prokuratura nie ma żadnych nowych dowodów, a sądy już 30 raz

Roman Giertych uważa, że w jego sprawie prokuratura nie ma żadnych nowych dowodów, a sądy już 30 razy oddaliły jej twierdzenia

Foto: PAP, Rafał Guz

Od ponad roku mecenas Roman Giertych nie stawia się na wezwania prokuratury, która chce mu postawić nowe zarzuty do śledztwa dotyczącego podejrzenia wyprowadzenia 72 mln zł ze spółki Polnord. Na 14 grudnia wyznaczone było już 21. wezwanie – ostatnie – jak twierdzi Prokuratura Krajowa. „Jeśli nie stawi się po raz kolejny, prokuratura planuje wystąpić do sądu z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie. Zgoda sądu umożliwi poszukiwanie Romana G. listem gończym. Jest to konieczne w sytuacji, gdy miejsca przebywania podejrzanego nie znają – jak deklarują – ani jego żona, ani współpracownicy" – głosi komunikat Prokuratury Krajowej.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Joanna Ćwiek-Świdecka: Polacy chcą dymisji Katarzyny Kotuli. Kłamstwo ma krótkie nogi
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Polityka
Poseł z klubu PiS usłyszał zarzuty w prokuraturze
Polityka
Sasin: Apartament? Nawrocki nie da się hakami wyeliminować z wyborów
Polityka
Ustawa o języku śląskim wraca do Sejmu. Ma być podpisana już przez nowego prezydenta
Polityka
Sondaż IBRiS: Ukraina powinna zamknąć sprawę ekshumacji. Polska stawia warunki
Materiał Promocyjny
Wystartowały tegoroczne ferie zimowe