Aktualizacja: 23.09.2020 02:00 Publikacja: 23.09.2020 02:00
Foto: AdobeStock
Wiele osób kiedyś zdecydowało się na polisolokaty. Gdy po jakimiś czasie chciały się wycofać z takiej umowy, bo stwierdziły, że lokowane pieniądze topnieją zamiast zwiększać swoją wartość, to spotykała je niemiła niespodzianka. Często zwracano im o wiele mniej, niż wpłaciły, bo wynik inwestycji był na sporym minusie. Ponadto firmy ubezpieczeniowe naliczały dodatkową opłatę likwidacyjną, która powodowała, że ktoś otrzymywał tylko np. 27 proc. tego, co wpłacił, tak jak było to w sprawie opisanej w tym numerze „Orzecznictwa". Na problemy związane z polisolokatami już wcześniej zwracali uwagę Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz rzecznik finansowy. W końcu po stronie skrzywdzonych klientów firm ubezpieczeniowych musiały stanąć sądy.
W kwietniu ruszą wypłaty 13. emerytury. Jej wysokość brutto stanowi równowartość najniższej emerytury. Świadczenie podlega oskładkowaniu i opodatkowaniu. Ile wyniesie netto? Nie wszyscy seniorzy otrzymają na rękę tę samą kwotę.
Eksperci biją na alarm. Rośnie handel ludźmi i przemyt bronią dokonywane przez obcokrajowców. Polska to jednak przespała, a nasze służby tego nie wykrywają. Deportacje to za mało. Potrzebna jest nowa strategia i zmiany w strukturze policji – twierdzi prof. Tomasz Safjański, były szef krajowego biura Interpolu w Polsce.
Prawie 6 mln zł – na tyle opiewają dotychczasowe roszczenia komorników związane z przymusową emeryturą, na którą byli wysyłani po ukończeniu 65. roku życia. Choć suma ta może jeszcze wzrosnąć, to do konsultacji trafił projekt przywracający poprzedni wiek emerytalny, który ma postawić tamę roszczeniom.
W Trybunale Konstytucyjnym odbyło się w czwartek spotkanie z przedstawicielami organizacji skupiających prawników sympatyzujących lub kojarzonych z poprzednią władzą.
W razie niewykonania obowiązku informacyjnego bank (lub pożyczkodawca) może zostać pozbawiony prawa do odsetek. Może tak być nawet wtedy, gdy indywidualna waga naruszenia tego obowiązku i jego konsekwencje dla konsumenta będą się różnić w zależności od przypadku - to sedno czwartkowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE w pierwszej polskiej sprawie dotyczącej „darmowego” kredytu.
Czy w czasie polskiego przewodnictwa w Unii Europejskiej nadzwyczajny szczyt Europejczyków powinien się odbywać w Paryżu? To jedno z pytań, które się pojawiają po burzy wywołanej przez Amerykanów.
Kolejny mocny dzień w wykonaniu złotego. Dolar jest już poniżej 4 zł, a euro zbliża się do poziomu 4,15 zł.
Złoty pozostaje silny, ale chwilo jego ruch został zatrzymany. Rynek czeka na dane makroekonomiczne i informacje dotyczące Ukrainy.
Wyrok w sprawie sankcji kredytu darmowego to ważny krok w kierunku zwiększania poziomu ochrony klientów na rynku finansowym - komentuje rzecznik finansowy dr Michał Ziemiak. I podkreśla, że rozstrzygnięcie TSUE potwierdza stanowisko RF.
Istotny krok w kierunku poprawy ochrony praw konsumentów. Przecięcie wątpliwości, że błędy wynikające z umowy skutkujące pozbawianiem banku prawa do odsetek i prowizji są sankcją proporcjonalną - tak prawnicy komentują czwartkowy wyrok TSUE dotyczący sankcji kredytu darmowego.
W razie niewykonania obowiązku informacyjnego bank (lub pożyczkodawca) może zostać pozbawiony prawa do odsetek. Może tak być nawet wtedy, gdy indywidualna waga naruszenia tego obowiązku i jego konsekwencje dla konsumenta będą się różnić w zależności od przypadku - to sedno czwartkowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE w pierwszej polskiej sprawie dotyczącej „darmowego” kredytu.
Złoty w środę złapał lekką zadyszkę, ale nie oznacza to jednocześnie, że ma on problemy. Inwestorzy rozgrywają bowiem wątek pokoju na Ukrainie.
Złoty pozostaje silny. Euro jest coraz bliżej poziomu 4,15 zł, a dolar może spaść poniżej 4 zł. Skąd ten ruch?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas