Czy Tauron ma rację, że przepisy chronią odbiorców? Na Twitterze pojawił się wpis Tauron PE, w którym spółka zapewnia, że klienci nie ucierpią na zmianie sprzedawcy. Klienci mają zagwarantowaną ciągłość dostaw gazu, a zmiana sprzedawcy odbędzie się bez zmiany warunków, automatycznie. Klient może wybrać też sprzedawcę samodzielnie – napisała spółka. Czy konsumenci zdani są tylko na zapewnienia Tauronu?
Konsumenci nie powinni być i nie są zdani na zapewnienia Tauronu. Procedury i mechanizmy związane z zapewnieniem bezpieczeństwa i ciągłości dostaw dla odbiorców końcowych wynikają z obowiązujących przepisów, tj. ustawy – Prawo energetyczne. Funkcjonują one niezależnie od działań Tauronu – spółka doprowadziła jedynie do ich uruchomienia. To przepisy są więc gwarantem ciągłości dostaw. Tauron w swoich zapewnieniach powołuje się jedynie na konsekwencje z nich wynikające.