Linie lotnicze muszą mieć dowody na to, że pasażer mógł stanowić niebezpieczeństwo i dlatego nie został wpuszczony na pokład samolotu. Tak wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Sprawa dotyczyła mężczyzny, który nie został wpuszczony na pokład w majówkę 2018 r. Najpierw prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego przyznał mu 400 euro odszkodowania i zwrot kosztu niewykorzystanego biletu (771,36 zł). Nałożył też na linie lotniczą 1600 zł kary. Po ponownym rozpatrzeniu sprawy, decyzję jednak uchylił. Zarówno jednak wojewódzki sąd administracyjny, jak i Naczelny Sąd Administracyjny, doszły do wniosku, że druga decyzja była niesłuszna.