Podpalanie Rosji. Fala ataków na wojskowe komisje rekrutacyjne

W ciągu dwóch dni próbowano podpalić nie mniej niż 20 komisji werbunkowych. Ale ataki nie były spowodowane sprzeciwem wobec wojny z Ukrainą.

Publikacja: 02.08.2023 15:48

Plakat werbunkowy do rosyjskiej armii na jednej ścian w Sankt Petersburgu

Plakat werbunkowy do rosyjskiej armii na jednej ścian w Sankt Petersburgu

Foto: AFP

Podpalacze atakowali w całej Rosji, od Petersburga po Buriację. W niektórych miejscach (np. w Petersburgu czy Moskwie) nawet dwukrotnie. Znaczną część podpalaczy („łatwowiernych podpalaczy” – jak nazwał ich jeden z rosyjskich portali) stanowią emeryci, niektórzy nawet po osiemdziesiątce.

Wszystkich szybko łapano i wtedy się okazywało, że byli szantażowani przez jakichś telefonicznych oszustów. Ci, w zamian za umorzenie kredytów, niewszczynanie spraw sądowych etc. kazali im … podpalać komisje rekrutacyjne.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Konflikty zbrojne
Gen. Waldemar Skrzypczak: Nie wierzę, że Donaldowi Trumpowi nie zależy na Europie
Konflikty zbrojne
Nadzwyczajny szczyt w Paryżu. Europejscy liderzy będą omawiać działania Donalda Trumpa ws. Ukrainy
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1088
Konflikty zbrojne
Kolejny etap rozejmu. Hamas zwolnił trzech więźniów
Konflikty zbrojne
Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa. „Dobre rozmowy" Zełenskiego z Vance'em