Jewgienij Prigożyn na Białorusi bardziej niebezpieczny niż broń atomowa

Ściągając lidera rosyjskich "psów wojny" na Białoruś Aleksandr Łukaszenko sprowadza do kraju zagrożenie większe niż taktyczna broń nuklearna.

Publikacja: 26.06.2023 15:04

Aleksandr Łukaszenko i Władimir Putin

Aleksandr Łukaszenko i Władimir Putin

Foto: AFP

Gdy Jewgienij Prigożyn prowadził armię swoich najemników na Kreml, najmniej można było się spodziewać, że kluczową rolę w zatrzymaniu jego „Marszu Sprawiedliwości” odegra Aleksander Łukaszenko. Z oficjalnych wypowiedzi przedstawicieli władz w Moskwie wynika, że białoruski dyktator na własne życzenie zaangażował się w negocjacje ze względu na swą wieloletnią znajomość z szefem Grupy Wagnera. I dla dobra swojego głównego sojusznika  Rosji. 

Pozostało jeszcze 92% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Konflikty zbrojne
Koniec wojny w Strefie Gazy? Izrael i Hamas zgodzily się na zawieszenie broni
Konflikty zbrojne
Obietnice Trumpa się nie spełnią. Zakończenie wojny na Ukrainie potrwa miesiące, a nawet dłużej
Konflikty zbrojne
Doradca Putina: Niewykluczone, że w 2025 Ukraina przestanie istnieć
Konflikty zbrojne
Czy proizraelski Donald Trump doprowadzi do porażki Izraela?
Konflikty zbrojne
Korea Południowa chce repatriować północnokoreańskich żołnierzy schwytanych na Ukrainie