Czytaj więcej
24 lutego Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Donbas pozostaje epicentrum rosyjskich ataków na Ukrainie.
Przed południem zaczęły nadchodzić informacje o dywersji, jaką rosyjskie wojska robią na własnych tyłach.
W ciągu godziny okazało się, że Rosjanie wysadzili w powietrze dwa mosty prowadzące z Chersonia do Berysławia – drugiej co do wielkości miejscowości na przyczółku. Berysław leży pięć kilometrów na północ od zachodniego krańca tzw. tamy kachowskiej. Z dwóch mostów jeden prowadził przez największą rzekę na przyczółka Ingulec, a drugi przez bardzo szerokie i głębokie ujście niewielkiej rzeczki Tiahinki.
Czytaj więcej
Ukraina oskarża Rosję o grabienie opuszczonych przez mieszkańców domów w Chersoniu i zajmowanie ich przez żołnierzy, którzy przebierają się w cywilne ubrania i przygotowują do walk ulicznych.
Zniszczenie obu przepraw oznacza odcięcie Chersonia od północno zachodniej części przyczółku. Nie wiadomo jednak, po co Rosjanie to robią. Na razie wygląda to tak, jakby chcieli wycofać się z większości terenu zajętego na prawym brzegu rzeki i z jednego, dużego przyczółka zrobić dwa małe. Pierwszy, większy, byłby w okolicach samego Chersonia a drugi (mniejszy) wokół Berysławia i tamy kachowskiej.