Rosja wysyła na wojnę morderców, kryminalistów i złodziei

Rosyjska prywatna firma wojskowa Grupa Wagnera werbuje ochotników w wielu rosyjskich koloniach karnych i wysyła ich nad Dniepr. Oferuje wolność po pół roku służby.

Publikacja: 05.09.2022 03:00

Skutki rosyjskiego ostrzału w Charkowie

Skutki rosyjskiego ostrzału w Charkowie

Foto: AFP

Blisko związany z rosyjskim prezydentem petersburski oligarcha Jewgienij Prigożyn jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych i zarazem tajemniczych postaci dzisiejszej Rosji. Dawno temu przez zachodnie media został nazwany „kucharzem Putina”, bo jego restauracje obsługiwały ważne spotkania z udziałem przywódcy kraju i zagranicznych gości. Rosyjskie niezależne media są przekonane zaś, że od dawna odgrywa ważną rolę w zagranicznych konfliktach zbrojnych, w które w mniejszym lub większym stopniu jest zaangażowany Kreml. Afryka, Bliski Wschód, a dzisiaj Ukraina. Jest uważany za formalnego właściciela prywatnej rosyjskiej firmy wojskowej szerzej znanej jako Grupa Wagnera, pracującej dla Kremla. Wraz z jednym z dowódców grupy i byłym oficerem wywiadu wojskowego GRU Dmitrijem Utkinem Prigożyn miał ostatnio odwiedzić kilka kolonii karnych w obwodzie rostowskim. Wśród zabójców i złodziei szukali ochotników do wojny na Ukrainie.

Pozostało 85% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Konflikty zbrojne
Nieoficjalnie: Izrael zniszczył tajny ośrodek nuklearny w Iranie
Konflikty zbrojne
Kim Dzong Un nakazał rozpoczęcie masowej produkcji dronów-kamikadze
Konflikty zbrojne
Korea Północna dostarczyła Rosji najpotężniejszy system artyleryjski ze swoich arsenałów
Konflikty zbrojne
Rosjanom brakuje sprzętu. Zabierają czołgi nawet z wytwórni filmowej
Materiał Promocyjny
Ładowanie samochodów w domu pod każdym względem jest korzystne
Konflikty zbrojne
Izrael zbombardował stolicę Syrii. Są ofiary