Jacek Nizinkiewicz: Macierewicz i Szopa pogrążą PiS? A to tylko drobna część problemów Kaczyńskiego

Paweł Szopa może pogrążyć nie tylko Mateusza Morawieckiego i PiS, ale również Andrzeja Dudę. Jeszcze gorzej może być z Antonim Macierewiczem, wobec którego pojawiły się twarde zarzuty o dyplomatyczną zdradę. PiS z obu zrobi kolejnych męczenników politycznych, bo desperacko musi się ratować z kolejnych problemów, których nieustannie przybywa.

Publikacja: 30.10.2024 15:45

Antoni Macierewicz

Antoni Macierewicz

Foto: PAP/Piotr Nowak

Utrwalił się zły trend dla PiS. Partia Jarosława Kaczyńskiego nie tylko jest permanentnie druga w sondażach, ale też nie ma w nich większości nawet z Konfederacją. A można się spodziewać, że kolejne wydarzenia będą jeszcze bardziej osłabiać największą formację opozycyjną. Bo problemów PiS przybywa.

Czy Paweł Szopa pójdzie na współpracę, pogrążając Morawieckiego i PiS?

„Ten, kto nie ma nic złego na sumieniu, ten nie musi się obawiać” – mawiał Jacek Sasin z PiS, gdy jego partia rządziła i dochodziło do zatrzymań jej politycznych przeciwników. Teraz wypadałoby przypomnieć powyższą maksymę byłemu wicepremierowi, który pierwszy rwie się do rozliczania obecnej władzy, choćby z nominacji w spółkach państwowych, mimo że sam swoich bliskich wciskał wszędzie, gdzie się da, wykorzystując piastowane przez siebie stanowisko ministra aktywów państwowych. Teraz sytuacja się odwróciła. Każdy, kto jest zatrzymywany z otoczenia PiS, z marszu przez partię Jarosława Kaczyńskiego jest ogłaszany męczennikiem politycznym. Zaczęło się od Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego, którzy dzisiaj mają immunitety europarlamentarzystów, a później narracja była utrzymywana przy okazji aresztu ks. Michała O. i urzędniczek, którzy mogli odegrać złą rolę w sprawie afery związanej z Funduszem Sprawiedliwości. Są dowody, są zeznania, nagrania i stenogramy. Trudno będzie utrzymywać status niewinnego wobec ks. O. Robienie z niego drugiego ks. Popiełuszki jest głęboko nieprzyzwoite.

Podobnie będzie z Pawłem Szopą, który wyjechał za granicę i się nie ujawniał, mimo że był poszukiwany. Teraz, odnaleziony na Dominikanie i deportowany do Polski, będzie zeznawał. Jak bardzo uprzywilejowaną rolę miał twórca marki Red is Bad za rządów Mateusza Morawieckiego i na ilu frontach wspierał byłego premiera, ale też samo PiS w zamian za publiczną kasę? A może wspierał też prezydenta Andrzeja Dudę, który również brylował w ubraniach firmy Szopy, będąc darmowym słupem reklamowym? Czy Szopa wspierał i opłacał farmę trolli, będącą internetową armią PiS?

Czytaj więcej

Są nowe informacje ws. deportacji Pawła Szopy. "Jest w samolocie do Polski"

Sprawa dotycząca samych tylko nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych to już są bardzo mocne zarzuty. Chodzi o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. A przecież pytań do młodego przedsiębiorcy, który błyskawicznie za rządów PiS stał się milionerem, jest dużo więcej. Czy Szopa pójdzie na współpracę z prokuraturą? Lepiej dla niego, gdyby współpracował.

Antoni Macierewicz zbudował mit smoleński za publiczne miliony

Przed laty Antoni Macierewicz zarzucał Donaldowi Tuskowi zdradę dyplomatyczną po katastrofie smoleńskiej. Przez całe rządy PiS zarzutów tych nie potwierdzono, spełzły na niczym, podobnie jak większość ataków wiceprezesa PiS, który zwykł swoich politycznych oponentów nazywać agentami obcych służb. Dzisiaj sam Macierewicz może usłyszeć prokuratorskie zarzuty.

Czytaj więcej

Szef SKW przedstawił raport z prac komisji ds. badania wpływów Rosji

Po prawie pięciu miesiącach prac komisja ds. wpływów rosyjskich i białoruskich przedstawiła część swych ustaleń, z których między innymi wynika, że wiceprezes PiS jako szef MON mógł dopuścić się zdrady dyplomatycznej. Szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego i przewodniczący komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich w latach 2004–2024 generał Jarosław Stróżyk przedstawił główne tezy z jawnej części raportu, który komisja przekazała premierowi Donaldowi Tuskowi. Komisja zajmowała się sprawą niszczenia potencjału polskich służb specjalnych, finansowaniem przez Polskę rosyjskich wpływów w USA, zaniechaniem przygotowań rządu do skutków agresji Rosji na Ukrainę i właśnie zdradą dyplomatyczną. Przygotowuje zawiadomienie do prokuratury w sprawie podejrzenia zdrady dyplomatycznej przez Macierewicza poprzez nieuzasadnione wycofanie się z istotnego dla bezpieczeństwa Polski programu pod kryptonimem Karkonosze, czyli zaniechania zakupu samolotów umożliwiających tankowanie w powietrzu myśliwców wielozadaniowych F-16. Miała to być według gen. Stróżyka decyzja „podyktowana w dużej mierze osobistą niechęcią do partnerów z UE”. 

Pytanie o rolę Antoniego Macierewicza jest szersze i nie powinno dotyczyć tylko okresu, kiedy stał na czele MON i był w rządzie PiS. Jaką rolę współzałożyciel KOR rzeczywiście odegrał w wolnej Polsce? Jaki jest bilans jego pracy publicznej? Wszędzie, gdzie działał, dzielił ludzi, rozbijał relacje i skonfliktował się z każdym, kto się z nim nie zgadzał, a byłych przyjaciół nazywał agentami lub osobami działającymi na rzecz wrogów Polski. Biografia Macierewicza zawiera szereg białych plam i wątpliwości. Miał je również śp. prezydent Lech Kaczyński, który nie zdecydował się opublikować przygotowanego przez Macierewicza aneksu do raportu WSI. Miał je Andrzej Duda, który jako prezydent również nie upublicznił dokumentu, a o samym Macierewiczu mówił, że jako szef MON stosował „ubeckie metody” wobec oficerów Wojska Polskiego. Dzisiaj były szef MON Radosław Sikorski, który był z Macierewiczem w rządzie Jana Olszewskiego, mówi, że „gdyby Macierewicz był ruskim agentem, nie mógłby lepiej wykonywać swojego zadania”. Może jest coś na rzeczy, skoro tak wiele osób z różnych stron politycznego sporu miało i ma wątpliwości wobec Macierewicza?

Czytaj więcej

Pałac Prezydencki odpowiada na zarzuty gen. Stróżyka: Chyba nie wie, o co pyta

Pętla zaciska się wokół wiceprezesa PiS. Macierewicz miał zbudować mit smoleński i to mu się udało, choć nie miało to nic wspólnego z prawdą. Za dziesiątki milionów publicznych pieniędzy kierował podkomisją smoleńską, która za wszelką cenę miała udowodnić zamach, co się nie udało. Były szef MON skonfliktował się z ekspertami, którzy nie chcieli potwierdzać jego politycznych tez. Dziś zeznają, że byli przekupywani i nie chcieli za pieniądze kłamać. Po tym, jak Rada Ministrów wysłuchała we wtorek informacji nt. pierwszego raportu z prac komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich w latach 2004–2024, Donald Tusk powiedział, że „to są mocne tezy i mocne ustalenia”. - Trzy słowa, które jakoś utkwiły mi w pamięci z tego dzisiejszego miniraportu, i one na pewno jutro się pojawią z szerszym wyjaśnieniem, to: Macierewicz, prokuratura, zdrada. Te trzy słowa będą jutro rozpisane na dużo więcej słów i zdań – mówił szef rządu. Najwyższy czas wyjaśnić wszystkie wątpliwości, które narosły wokół Macierewicza.

Kandydat PiS na prezydenta poszukiwany, a znalazł się Jacek Kurski

Do tego PiS wciąż nie ma kandydata na prezydenta. A w partii wrze. Lokalni politycy PiS z Pomorza nie zgadzają się z decyzją Jarosława Kaczyńskiego, który rekomendował właśnie Jacka Kurskiego na szefa zarządu okręgowego partii. Jednym z protestujących jest popularny polityk Kacper Płażyński.

Kurski jest znany z tego, że gra na siebie, i z tego, że Kaczyński ma do niego słabość. Poza tym ma wrogów w partii, która coraz bardziej rozłazi się prezesowi w szwach

Jacek Kurski jest niechętny Mateuszowi Morawieckiemu w PiS i ma z wieloma frakcjami partii na pieńku. Także z Suwerenną Polską, którą wycinał z TVP, gdy był jej prezesem. Wola Kaczyńskiego w PiS jest świętą, ale nominacja Kurskiego jest gaszeniem benzyną konfliktów w partii. Kurski jest znany z tego, że gra na siebie, i z tego, że Kaczyński ma do niego słabość. Poza tym ma wrogów w partii, która coraz bardziej rozłazi się prezesowi w szwach.

PiS robi sobie jesień średniowiecza w czasie, kiedy powinno się konsolidować przed wyborami prezydenckimi. Konkurencja polityczna może tylko zacierać ręce i oczekiwać spadków sondażowych formacji, która coraz mocniej się radykalizuje.

Utrwalił się zły trend dla PiS. Partia Jarosława Kaczyńskiego nie tylko jest permanentnie druga w sondażach, ale też nie ma w nich większości nawet z Konfederacją. A można się spodziewać, że kolejne wydarzenia będą jeszcze bardziej osłabiać największą formację opozycyjną. Bo problemów PiS przybywa.

Czy Paweł Szopa pójdzie na współpracę, pogrążając Morawieckiego i PiS?

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Komentarze
Estera Flieger: Kampania wyborcza nie będzie o bezpieczeństwie
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Dlaczego PiS wciąż nie wybrał kandydata na prezydenta? Odpowiedź jest prosta
Komentarze
Mentzen jako jedyny mówi o wojnie innym głosem. Będzie czarnym koniem wyborów?
Komentarze
Karol Nawrocki ma w tej chwili zdecydowanie największe szanse na nominację PiS
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Komentarze
Jerzy Surdykowski: Antoni Macierewicz ciągle wrzuca granaty do szamba