Jędrzej Bielecki: Radosław Sikorski czy Ursula von der Leyen – dlaczego Donald Tusk musi wybrać

Przewodnicząca Ursula von der Leyen przyjeżdża w piątek do Warszawy w nadziei, że uzyska poparcie Donalda Tuska dla swej drugiej kadencji na czele Komisji Europejskiej. To trudne do pogodzenia z międzynarodowymi ambicjami szefa polskiego MSZ Radosława Sikorskiego.

Publikacja: 21.02.2024 00:00

Premier Donald Tusk (L) oraz szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen (P)

Premier Donald Tusk (L) oraz szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen (P)

Foto: PAP/Marcin Obara

Ursula von der Leyen i Donald Tusk: ta para może sobie dać wiele. Jeśli Niemka szybko uwolni kolejną transze KPO (ponad 6 mld euro) i będzie wnioskować o wygaszenie procedury z artykułu 7. traktatu UE o naruszeniu rządów prawa, koalicja rządowa, a w szczególności KO, będzie tryumfować. To może też oznaczać marginalizację PiS w wyborach samorządowych, europejskich i prezydenckich. I konsekrację Donalda Tuska jako najważniejszego polityka III Rzeczypospolitej. 

Pozostało jeszcze 88% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Komentarze
Bogusław Chrabota: Repatriacja przyspieszy? W tej kwestii naprawdę jesteśmy ostatnim pokoleniem
Komentarze
W Paryżu o Donaldzie Trumpie i Ukrainie. Dokąd zmierzamy?
Komentarze
Jędrzej Bielecki: J.D. Vance tym razem przesadził. Sojusznik, który zaczyna przerażać
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Zmiana przy głównym stole. Trump, Putin i ten trzeci
Komentarze
Trump rozmawiał z Putinem. Czy PiS i Konfederacja dalej biją brawo?