Powódź 2024. Wojewoda dolnośląski: Niektóre osoby trzeba było ewakuować dwa razy

Poziom opadów był momentami w górach wyższy niż w 1997 roku - mówił w rozmowie z RMF FM wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń. Sytuacja w województwie dolnośląskim jest trudna, w związku z przechodzeniem nad Polską niżu genueńskiego Boris.

Publikacja: 16.09.2024 07:22

Zniszczenia w zalanych Głuchołazach

Zniszczenia w zalanych Głuchołazach

Foto: PAP/Michał Meissner

arb

Mówiąc o sytuacji hydrologicznej w województwie dolnośląskim wojewoda wskazywał, że najtrudniejsza sytuacja jest w powiecie kłodzkim, ale też m.in. w Jeleniej Górze. - Z Przedgórza Sudeckiego i z południa w tej chwili woda spływa niżej, spodziewamy się kolejnych problemów na niższych terenach - zaznaczył.

Wojewoda dolnośląski o powodzi: Tragiczne sytuacje, czasem gorsze niż w 1997 roku

Pozostało jeszcze 87% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Klęski żywiołowe
Runęła część kamienicy w Cieszynie. Ratownicy wkroczyli na gruzowisko, znaleźli telefon
Klęski żywiołowe
Dlaczego powódź w Polsce była tak tragiczna? Wiadomo, co zawiodło
Klęski żywiołowe
Czy zgniją zabytki uszkodzone przez powódź. PiS domaga się działań rządu
Klęski żywiołowe
Bez pieniędzy, bez mieszkania. Powodzianie opowiadają o kłopotach z rządowym wsparciem
Klęski żywiołowe
Płonie dawna fabryka mebli w Sulechowie. Kłęby dymu nad miastem