Dziennikarz sportowy Dominik Piechota, piszący do niedawna dla portalu Weszlo.com, zakończył współpracę z portalem Krzysztofa Stanowskiego. Ten ostatni zwolnił go po tym, jak użytkownicy portalu X/Twitter wykazali plagiat, którego miał dopuścić się Piechota przy pisaniu swoich tekstów.
Stanowski: chłopak musi wszystko przemyśleć i odpokutować
Krzysztof Stanowski, właściciel portalu Weszlo.com, poinformował we wtorek o zakończeniu współpracy z Dominikiem Piechotą.
— Dzisiaj Dominik Piechota wrócił do Polski i mieliśmy okazję porozmawiać. — poinformował 25 marca 2024 roku Krzysztof Stanowski na swoim koncie w serwisie X/Twitter. — Życzę mu jak najlepiej, ale już w nowym otoczeniu. Muszę stać na straży standardów w redakcji i chronić innych dziennikarzy przed niesprawiedliwymi ocenami, pomówieniami, łączeniem ich z plagiatami. Tworzymy bardzo dużo autorskich treści i chcemy to robić na jak najwyższym poziomie. A nasi autorzy, chcący robić uczciwą karierę, mają prawo wymagać ode mnie, bym zapewnił im całkowity komfort pracy.
Czytaj więcej
Kanał Zero Krzysztofa Stanowskiego udowadnia, że nowe pokolenie odbiorców mediów ma w poważaniu łatki: symetrysta, pisowiec czy lewak – pisze publicysta.
— Bardzo żałuję, że Dominik narobił takich głupot. — dodał Stanowski w dalszej części wpisu. — Współpracowaliśmy krótko, bo niecałe trzy miesiące, ale decyzja mogła być tylko jedna. Mam nadzieję, że kiedyś chłopak się odbuduje. Na razie musi wszystko przemyśleć i odpokutować.