Świadomość ekologiczna też w odwrocie
Od 2021 r. autorzy badania zaobserwowali wyraźny spadek zarówno deklarowanej świadomości ekologicznej, jak i zainteresowania zagadnieniami związanymi z ochroną środowiska. W 2021 r. 44 proc. badanych oceniało swoją świadomość ekologiczną jako wysoką lub bardzo wysoką – w 2024 r. odsetek ten spadł do 29 proc. Jednocześnie liczba osób, które przyznają, że śledzą informacje o zmianie klimatu jedynie w sposób powierzchowny, wzrosła z 35 do 42 proc. Z kolei aż 16 proc. respondentów czuje przesyt treściami klimatycznymi w mediach, co wskazuje na znudzenie tematem - takich odpowiedzi w 2021 r. było 9 proc.
Polacy przestają kupować na bazarach, zwłaszcza ubrania
W ciągu roku liczba sprzedawców na wszelkiego typu targowiskach spadła o niemal 8 tys., a największą grupę stanowili ci oferujący odzież czy obuwie. Rynek kurczy się także z powodu ekspansji dyskontów, również tych przemysłowych.
Najwyższy odsetek osób deklarujących wysoki poziom świadomości ekologicznej (35 proc.) jest w przedziale wiekowym 18–29 lat. W grupach 50–59 lat oraz powyżej 60. roku życia odsetek to 30 proc. Zaskoczeniem może być to, że wedle najnowszej edycji badania Flora Food Group, respondenci ze wsi częściej szczegółowo śledzą informacje dotyczące środowiska niż osoby z miast powyżej 250 tys. mieszkańców (15 proc. wobec 6 proc.). W dużych aglomeracjach większy odsetek osób ocenia swoją świadomość ekologiczną jako wysoką (34 proc.), wobec 28 proc. na wsiach. Wykształcenie też przekłada się na świadomość ekologiczną – 38 proc. osób po studiach deklaruje wysoki jej poziom, podczas gdy wśród osób z wykształceniem podstawowym odsetek wynosi 26 proc.
- Badania Flora Food Group wyraźnie pokazują, że zainteresowanie tematyką zmiany klimatu w Polsce spada. Może przywykliśmy już do gwałtowności i intensywności zjawisk pogodowych, skutkującymi powodziami, huraganami, upałami i suszami? Alarmujące informacje o przekroczeniu kolejnych rekordów średnich temperatur nie robią na nas wrażenia, potrzebujemy więc innego podejścia i edukacji - komentuje Sebastian Tołwiński, dyrektor ds. Korporacyjnych i Komunikacji Flora Food Group w Europie Środkowej i Południowo-Wschodniej.
Prośrodowiskowe nawyki Polaków
Badanie pokazuje, że mieszkańcy Polski podejmują pewne działania na rzecz ochrony środowiska, jednak są one związane raczej z koniecznością spełnienia obowiązujących przepisów, wygodą i korzyścią finansową, niż z potrzebą ograniczenia zmian klimatu. Najczęściej wskazywane aktywności to: segregacja odpadów (81 proc.), używanie wielorazowych toreb (74 proc.), ograniczanie zużycia wody (62 proc.). Ograniczenie plastiku jest równie popularne – praktykuje je 58 proc. respondentów. Znacznie rzadziej podejmujemy bardziej wymagające działania: korzystanie z OZE (33 proc.), ograniczanie spożycia mięsa i produktów odzwierzęcych (29 proc.) czy wspieranie organizacji proekologicznych (24 proc.).
Za największe problemy środowiskowe Polacy uważają zanieczyszczenie odpadami (41 proc.) oraz jakość powietrza (40 proc.), zanieczyszczenie plastikiem i zanieczyszczenie wód (po 39 proc.). Takie kwestie, jak zmiana klimatu (28 proc.) czy utrata bioróżnorodności (14 proc.), jako bardziej abstrakcyjne, wskazywane są znacznie rzadziej.