Polskie firmy padają przez konkurencję z Chin. Nowe przepisy UE mogą je dobić

Rynek zalewa rzeka tanich produktów bez atestów i badań. A rygorystyczne przepisy, nad jakimi pracuje Komisja Europejska, mogą wymierzyć kolejny cios rodzimym producentom i importerom zabawek.

Publikacja: 11.10.2024 04:11

Polskie firmy padają przez konkurencję z Chin. Nowe przepisy UE mogą je dobić

Foto: Adobe Stock

Firmy alarmują, że wciąż płyną do Polski miliony przesyłek z Chin z produktami w dumpingowych cenach. Będzie ich coraz więcej, ponieważ zaczyna się powoli sezon zakupów świątecznych. Przesyłki dostarczane są już w ciągu maksymalnie dziewięciu dni, za darmo, z możliwością darmowego zwrotu – alarmują producenci zabawek. Dla nich niepokojące jest też zjawisko darmowej i szybkiej dostawy z Chin, niezależnie od wartości zamówienia. Obecnie przesyłki z Chin docierają do Polski w dziewięć dni – to średnia dla ok. 70 proc. przesyłek z Temu, a nie jak kiedyś ponad 20 dni.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Handel
Po Biedronce także Carrefour w Polsce pod kreską. I to jeszcze mocniej
Handel
CCC zrobi emisję akcji. Brzoska i Solorz sprzedadzą akcje Modivo
Handel
Marcin Bójko z LPP: Myślę, że odbudowaliśmy zaufanie inwestorów
Handel
Pierwszy sklep, gdzie za wejście trzeba zapłacić
Handel
Polskie marki wygrywają z zagraniczną konkurencją