Problem nielegalnie kopiowanych towarów, czy – szerzej – własności intelektualnej, w UE jest bardzo poważny. Aż jedna trzecia Europejczyków uważa kupowanie podróbek za akceptowalne, o ile cena oryginalnego produktu jest zbyt wysoka. Co gorsza, odsetek ten wzrasta do 50 proc. w przypadku młodych ludzi – alarmuje Urząd Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO).
Z najnowszego raportu EUIPO, który „Rzeczpospolita” publikuje jako pierwsza, wynika, że w ub.r. podróbki kupiło 14 proc. Polaków. To większy odsetek niż unijna średnia (13 proc.). Warto jednak odnotować, że popularność internetowego piractwa w naszym kraju jest niższa niż w UE – nad Wisłą po kradzione pliki (m.in. z muzyką czy grami) i nielegalny streaming (np. filmów) sięga 11 proc. z nas, a średnia we Wspólnocie to 14 proc.