Ponad 20 mln zł wsparcia od sklepów

Od doraźnej pomocy humanitarnej dla uciekających z zaatakowanej Ukrainy firmy handlowe przechodzą do długoterminowych programów oferujących uchodźcom zakwaterowanie i pracę.

Publikacja: 08.03.2022 22:36

Największe sieci handlowe przekazały już pomoc o wartości 20 mln zł

Największe sieci handlowe przekazały już pomoc o wartości 20 mln zł

Foto: Dziurek / shutterstock

Handel był jednym z sektorów, w którym już wcześniej pracowało wiele osób z Ukrainy. Nie tylko z tego powodu firmy ruszyły na pomoc i – jak wynika z aktualnych danych – największe sieci w ramach Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji (POHiD) przekazały już pomoc o wartości ponad 20 mln zł.

Ich zaangażowanie jest jeszcze większe. To nie tylko transporty, ale również pomoc w zakwaterowaniu czy znalezieniu zatrudnienia. – W pierwszym rzędzie są to stanowiska w magazynach czy na zapleczu z racji bariery językowej – mówi Renata Juszkiewicz, prezes POHiD. – Klienci w tej sytuacji wykazują się jednak znacznie większą otwartością i wyrozumiałością także wobec kasjerów nieznających za dobrze polskiego – dodaje.

Lidl wprowadza już ogłoszenia o pracę, które będą publikowane także w języku ukraińskim. Firma zapewnia także możliwość nauki języka polskiego, uruchomiła infolinię pomocową dla pracowników z Ukrainy, prowadzoną w ich języku. Osobom, które wyjechały do Ukrainy celem ewakuacji swoich rodzin, zagwarantowano możliwość powrotu do pracy. Firma deklaruje także wsparcie dla uchodźców z Ukrainy, którzy będą zainteresowani pracą w Lidl Polska oraz pomoc w uzyskaniu niezbędnych pozwoleń.

Inne sieci także wdrażają szereg ułatwień z myślą o uchodźcach, którzy zapewne w dużej części zostaną w Polsce dłużej.

– Rodziny, które przybywają do Polski, w tym pierwszym okresie muszą znaleźć lokum, ale też mieć co jeść za miesiąc czy dwa. Fundacja skupi się właśnie na takich formach wsparcia, które zabezpieczać będą podstawowe potrzeby uchodźców w dłuższej perspektywie – szczególnie tych osób, które w naszym kraju nie mają bliskich – mówi Katarzyna Scheer, prezeska Fundacji Biedronki. – 5 mln zł pozwoli nam pomóc wielu Ukraińcom, którzy znaleźli swój tymczasowy dom w Polsce – dodaje, a firma ogółem przekazała znacznie większą pomoc. Upraszcza procedury zatrudniania w sklepach i centrach dystrybucyjnych.

Sieci zdecydowanie stawiają na takie inicjatywy. – Każdemu ukraińskiemu pracownikowi, który zdecyduje się tymczasowo wrócić do kraju ojczystego, gwarantujemy możliwość powrotu do pracy – mówi Maja Szewczyk, dyrektor Działu Komunikacji Korporacyjnej Kaufland Polska. – Deklarujemy również pomoc w znalezieniu zakwaterowania pracownikom, którzy zdecydują się ściągnąć do Polski swoich najbliższych. Jesteśmy także otwarci na zatrudnienie uchodźców z Ukrainy, którym pomożemy załatwić wszystkie niezbędne formalności – dodaje.

Sieć Żabka również finansuje wynajem mieszkań dla rodzin pracowników, współpracowników oraz franczyzobiorców, którzy ściągają rodziny do Polski. Organizuje transport dla rodzin pracowników z granicy do miejsc pobytu w Polsce. Będzie także dofinansowywać koszty wynajmu mieszkań dla uchodźców z Ukrainy.

W handlu pojawiają się także zupełnie nowe inicjatywy wsparcia potrzebujących. W Warszawie powstał społeczny sklep Free Ukraina Store jako miejsca wymiany ubrań i innych niezbędnych rzeczy, które mieszkańcy warszawskiego Rembertowa przynoszą dla Ukraińców. To zupełnie oddolna inicjatywa grupy osób chcących pomóc, później firma CPI Property Group, właściciel centrum City Market, przekazała za darmo lokal. Społecznie został wyposażony, posprzątany i już działa od kilku dni dzięki pracy wolontariuszy. Do tego pojawiają się zapytania ze strony innych osób chcących podobne inicjatywy uruchomić w innych miejscach.

Handel
Pierwszy sklep, gdzie za wejście trzeba zapłacić
Handel
Polskie marki wygrywają z zagraniczną konkurencją
Handel
UE proponuje USA pokój. I szykuje się na wojnę
Handel
Polacy kupują Gucci i Louis Vuitton także z drugiej ręki
Handel
CCC odwołało debiut Modivo na GPW. Akcje zyskują po wstępnych wynikach kwartału