Rewolucja w etykietach na domowym sprzęcie

Skala z najwyższą oceną klasy energetycznej A po ponad ćwierćwieczu znika. Od 1 marca wszedł na rynek zupełnie nowy system oznaczeń najpopularniejszych kategorii.

Publikacja: 01.03.2021 21:00

Rewolucja w etykietach na domowym sprzęcie

Foto: Adobe Stock

System w końcu ulega zmianie, ponieważ stał się nieczytelny. Obecnie najwyższe klasy energetyczne oznaczone są już A+++, zatem kolejne ich podniesienie spowodowałoby już absurdy rzędu pięciu plusów czy więcej. W ostatnich 25 latach zużycie energii przez sprzęt AGD spadło o ok. 70 proc., ale wciąż jest przestrzeń do poprawy wskaźników.

Obecnie dostępne na rynku urządzenia według nowych oznaczeń trafią do klasy C lub D, zatem rynek będzie miał możliwość dużej poprawy wskaźników, by nowe modele trafiały do klas jeszcze wyższych. Na nowej etykiecie znajdzie się też informacja o poziomie zużycia np. wody czy generowanym hałasie.

Zmiany już widać

– Ten moment to także pretekst, by pokazać Polakom, jak ważne jest oszczędzanie energii, co deklaruje ok. 90 proc. badanych – mówi Michał Kurtyka, minister klimatu i środowiska. – Gdy były wprowadzane etykiety, pozwoliło to rozróżniać konsumentom, które sprzęty są bardziej efektywne energetycznie, a co za tym idzie, gdzie można połączyć korzyść ekologiczną i energetyczną.

Zmiana dotyczy na początek głównych kategorii AGD, ale także telewizorów. Jednak głównie chodzi o AGD, to ta kategoria odpowiada za 50 proc. zużycia energii w gospodarstwach domowych. Różnice są duże – ponad dziesięcioletnia lodówka zużywa rocznie energię za 325 zł, ta zaś najnowszej generacji – za 117 zł. To różnica w skali gospodarstwa domowego, w skali gospodarki daje to w dekadę ponad 2 mld zł oszczędności, jeśli wymianie ulegnie tylko 1 mln z tych przestarzałych. Zmiana dotyczy nie tylko wymiany etykiet.

– Również wchodzą w życie przepisy dotyczące ekoprojektowania, co pozwala też producentom tak przygotowywać sprzęt, aby urządzenia dłużej działały. Ten element jest niesłychanie ważny, chcemy, by kupowane produkty działały jak najdłużej, żeby nie było w nich rozwiązań, które uniemożliwiają naprawę – dodaje Michał Kurtyka.

Sklepy już gotowe

– W polskich domach jest kilkaset milionów urządzeń. Często wymagają już wymiany. A wciąż wiele osób chwali się działającymi sprzętami w wieku 20 czy 30 lat. Ich zużycie energii jest ogromne – mówi Wojciech Konecki, prezes APPLiA Polska, organizacji producentów AGD. – Nowe etykiety wyposażone są także w kod QR, za którego pośrednictwem można uzyskać wszelkie informacje o wybranym modelu.

Proces wymiany etykiet na nowe ruszył formalnie od 1 marca, sieci sklepów są na ten proces przygotowane. – Wymiana etykiet, zgodnie z obowiązującymi regulacjami, ma nastąpić do 19 marca br. W naszej sieci ten proces już trwa i na pewno termin ten zostanie dochowany – mówi Michał Mystkowski, rzecznik Media Expert.

– Trwa wymiana etykiet w marketach. Dodatkowo przygotowaliśmy materiały edukacyjne dla klientów, żeby mogli świadomie podejmować decyzje zakupowe. Dużą rolę będą pełnić również fachowi doradcy w sklepach, którzy wspierają konsumentów w tym zakresie – mówi Wioletta Batóg, rzecznik MediaMarktSaturn Polska.

Zmiany odczuwają też producenci. – Jesteśmy niezmiennie zobowiązani do dołączania etykiet energetycznych do produktów, także do ich rejestrowania w bazie danych. Dzięki temu klienci będą mieli dostęp do informacji o produktach, za pomocą kodu QR – mówi Daniel Goszczyński, starszy specjalista ds. PR i komunikacji w BSH Sprzęt Gospodarstwa Domowego, producenta sprzętu pod markami Bosch czy Siemens.

– W naszym przypadku nowa unijna etykieta energetyczna jest już wdrażana od dłuższego czasu. Byliśmy dobrze przygotowani do wejścia w życie tych przepisów. Powołaliśmy m.in. zespół do kontroli całego łańcucha produkcji, który uwzględnia również nowe przepisy dotyczące etykiety energetycznej – dodaje.

Ogromny rynek

AGD staje się jedną z najważniejszych kategorii sprzętu elektronicznego, a 2020 rok – w przeciwieństwie do wielu innych sektorów sprzętu elektronicznego – oznaczał dla niej boom. Zamknięci w domach Polacy kupowali chętnie nie tylko pralki czy lodówki, ale również zmywarki czy suszarki do ubrań.

Ostatecznie sprzedaż krajowa wzrosła ponad 10 proc., do 7 mln sztuk, a wartościowa 16 proc. – do niemal 9 mld zł. Do tego niemal 4 mld zł Polacy wydają już na mały sprzęt, jak odkurzacze czy roboty kuchenne.

Polska jest także potęgą eksportową tej kategorii – w 2020 r. produkcja wynosiła ponad 30 mln sztuk, a eksport AGD przekroczył pułap wartości 20 mld zł. Na rynki zagraniczne trafiło ponad 22 mln sztuk urządzeń.

Popyt się zmienia, już w co trzecim domu jest zmywarka do naczyń, a kategoria nadal szybko rośnie. Hitem ostatniego roku są jednak suszarki do ubrań. W ostatnich miesiącach roku ich sprzedaż sięgała nawet 50 tys. miesięcznie. W efekcie całoroczny wynik to 300 tys. Tak jak cały rynek elektroniki, także AGD zdecydowanie zwiększa udział sprzedaży internetowej. Obecnie jest to już nawet ponad 20 proc.

Handel
Chińskie cła na kopaliny z USA, Google pod lupą Pekinu. Kto zyskuje, a kto traci?
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Handel
Znany polski producent zabawek ogłosił upadłość. Bo dzieci jest coraz mniej
Handel
Chiny odpowiadają USA cłami odwetowymi. Biją też w Google
Handel
Cła na Meksyk zawieszone na miesiąc. Meksyk wzmocni ochronę granicy
Handel
Rosja traci swój największy rynek eksportowy. Turcja wybiera Chiny