Nowe przepisy mają umożliwić Ministerstwu Obrony Narodowej pozbywanie się broni automatycznej i amunicji wojskowej, która nie może już być stosowana przez armię, choć wciąż nadaje się do użytku. Według obecnych przepisów trzeba by ją zutylizować, czego koszty przekraczają cenę zakupu. Nowelizacja zaś pozwoli przekazać ją organizacjom proobronnym i szkołom (im tylko amunicję), z którymi resort obrony (lub spraw wewnętrznych) zawrze umowę.
Ma więc nie tylko zaoszczędzić pieniądze MON, ale i wspomóc obronność kraju poprzez umożliwienie szkolenia rezerwistów na sprzęcie wojskowym. Projekt ponadto wprowadza kategorię broni szkolnej. Nie można z niej oddać strzału, ale możliwa jest np. wymiana magazynka, co pozwala na ćwiczenia na sucho i odróżnia broń szkolną od broni trwale pozbawionej cech użytkowych.