UnionPay zawiesza działalność w Rosji. Chińczycy odmawiają współpracy

Chiński system płatności bezgotówkowej UnionPay wypowiedział współpracę z rosyjskim Sbierbankiem, który został obłożony sankcjami przez kraje zachodu.

Publikacja: 21.04.2022 13:53

UnionPay zawiesza działalność w Rosji. Chińczycy odmawiają współpracy

Foto: Bloomberg

Chińczycy odmówili także rozmów z innymi rosyjskimi bankami. Jak podaje portal RBC zrobili to w obawie przed sankcjami. Jeszcze w ostatnim tygodniu Rosjanie i Chińczycy zapewniali, że ich przyjaźń jest niezmienna i „bezgraniczna”. To bardzo dotkliwy cios, bo UnionPay jest największą tego typu instytucją na świecie.

Po tym, jak Visa i MasterCard wycofały się z obsługiwania transakcji kartami płatniczymi emitowanymi w Rosji i związanymi z rachunkami bankowymi w tym kraju rosyjskie banki postanowiły skorzystać z systemu UnionPay. Dla Chińczyków była to szansa na szybki rozwój w tym kraju, ale wyraźnie z niego zrezygnowali.

„Projekt skorzystania z systemu UnionPay w tej chwili został bezterminowo zawieszony. Nikt nam oficjalnie nie powiedział, że jest to bezpośrednio związane z sankcjami, ale zawieszenie tego projektu obowiązuje aż do czasu, kiedy otrzymamy kolejne instrukcje” — czytamy na RBC, który cytuje anonimowe źródła bankowe.

Natomiast już oficjalnie wiadomo, że UnionPay zawiesił bezterminowo negocjacje nie tylko ze Sbierbankiem, ale również z największym prywatnym bankiem w Rosji — Alfa Bankiem, VTB oraz Otkrytie. Apelowali o to Ukraińcy. 17 marca Narodowy Bank Ukrainy, który także jest partnerem UnionPay zwrócił się do Chińczyków o zaprzestanie działalności w Rosji i unieważnili wyemitowane w tym kraju karty płatnicze, tak aby ich posiadacze nie byli w stanie korzystać z nich poza granicami kraju.

Teraz posiadacze wyemitowanych w Rosji kart chińskiego emitenta informują, że otrzymują odmowy realizacji transakcji w Stanach Zjednoczonych, Izraelu, krajach Europy, Azji oraz na Bliskim Wschodzie w tym tak ulubionym przez nich Dubaju.

Dotychczas UnionPay, największy emitent kart kredytowych w Chinach był jedną z niewielu opcji, jakie pozostały Rosjanom po wprowadzeniu sankcji. Chińczycy, jak na razie, powstrzymują się przed krytyką tego, co Rosjanie wyprawiają na Ukrainie i dotychczas nie wprowadzali żadnych ograniczeń we wzajemnych kontaktach. Aż do 20 kwietnia, kiedy to zorientowali, się, że i UnionPay może natknąć się na ograniczenia, skoro otwarcie wspiera Rosjan.

System UnionPay, który jest największy na świecie o obsługuje 9,4 mld kart płatniczych (dane z 2021 roku) został stworzony przez koalicję największych chińskich banków w 2002 roku. Dla porównania Visa ma 3,7 mld klientów, a MasterCard 2,5 mld. Początkowo miał służyć do rozliczania transakcji krajowych, ale szybko zaczął akceptować transakcje zagraniczne i ruszył na podbój obcych rynków, w tym rosyjskiego. Wcześniej pojawił się w Hongkongu (2004) i w USA (2005).

W 2012, UnionPay założył swoją filię zagraniczną UnionPay International współpracującą z 2,5 tys. instytucji finansowych w 70 krajach — wynika ze strony internetowej. W Europie są to HSBC Holdings PLC, Barclays PLC, Travelex and Moneycorp.

Przed rosyjską inwazją na Ukrainę UnionPay nie był znaczącym graczem na tym rynku i do chińskiej firmy należało jedynie 1 proc. wszystkich emitowanych kart w tym kraju, bo dominowały Visa i MasterCard. Po inwazji stał się jedyną alternatywą. Karty wyemitowane przez UnionPay przed wojną miało 4 mln Rosjan, były akceptowane w 95 proc. bankomatów. Chińczycy mieli tam także system szybkich płatności UnionPay QuickPass.

Finanse
Trump ostro krytykuje szefa Fedu. Chce cięcia stóp
Finanse
W ciągu kilku dni z PPK ubył prawie miliard złotych. Skąd te zawirowania?
Finanse
Cła Donalda Trumpa biją w aktywa PPK, ale nerwowe reakcje są niewskazane
Finanse
Czego od audytora potrzebuje średnia firma i jej inwestorzy? Audyt szyty na miarę
Finanse
Ludzie nadal są najważniejszym ogniwem w audycie