Aktualizacja: 16.02.2025 15:41 Publikacja: 22.06.2024 23:47
Grzegorz Łoszewski
Foto: PAP/Leszek Szymański
W sobotę, 22 czerwca 2024 roku w Warszawie odbyło się Walne zebranie członków Stowarzyszenia Filmowców Polskich. Najważniejszym punktem obrad był wybór prezesa Stowarzyszenia. Wśród kandydatów byli: dotychczasowy prezes, reżyser Jacek Bromski, scenarzysta Grzegorz Łoszewski, operator i reżyser filmów dokumentalnych Michał Bukojemski, producent, prawnik Arkadiusz Wojnarowski oraz operator Andrzej Ślązak, który jednak już w czasie zjazdy wycofał swoją kandydaturę.
Po dwustopniowym głosowaniu nowym prezesem SFP został Grzegorz Łoszewski, autor scenariuszy filmowych, m.in. „Komornika” wyreżyserowanego przez Feliksa Falka czy „Bez wstydu” Filipa Marczewskiego. Na premierę, która ma się odbyć w czasie festiwalu Nowe Horyzonty, czeka jego „Minghun” w reżyserii Jana Matuszyńskiego z Marcinem Dorocińskim w roli głównej. Grzegorz Łoszewski był też pomysłodawcą telewizyjnego cyklu „Święta polskie”, w którym według jego scenariuszy powstały „Noc świętego Mikołaja” Janusza Kondratiuka i „Wszyscy święci” Andrzeja Barańskiego.
Gwiazdą gali otwarcia festiwalu była uhonorowana za całokształt twórczości Tilda Swinton. W piątek aktorka spotkała się z dziennikarzami.
Tom Tykwer wraca do Berlina z mocnym filmem „Światło”, który tuż przed wyborami parlamentarnymi w Niemczech i poparciem dla AfD jest jak polityczny manifest.
18. Międzynarodowy Festiwal Kina Niezależnego Mastercard OFF CAMERA odkrywa kolejne niespodzianki! W dniach 25.04 – 04.05.2025 roku w Krakowie możemy spodziewać się najlepszych niezależnych produkcji, znanych nazwisk, a także niezapomnianej atmosfery, którą z pewnością dostarczą dwie sekcje specjalne: „Tylko spokojnie” i „Chłopackie sprawy”, w których ani dobrego kina, ani wielkich twórców nie zabraknie.
„Maria Callas” z Angeliną Jolie to świetne, poruszająca kino, „Grand Tour” – ciekawy filmowy eksperyment
Kto chce z filmu „Maria Callas” poznać życie, a zwłaszcza tajemnice bohaterki, będzie rozczarowany. Ale w zamian otrzyma wysmakowane obrazy oraz opowieść o samotności i odchodzeniu. I oczywiście budzącą emocje Angelinę Jolie.
Czeka nas tydzień wielkich premier. Już 17 lutego Max/HBO zaprezentuje trzeci sezon „Białego Lotosu”, zaś 20 lutego Netflix pokaże polityczny thriller „Dzień zero” z Robertem de Niro.
Gwiazdą gali otwarcia festiwalu była uhonorowana za całokształt twórczości Tilda Swinton. W piątek aktorka spotkała się z dziennikarzami.
Choć „Flow” to film minimalistyczny, rozmachu emocjonalnego nie można mu odmówić.
W „Anatomii upadku” Justine Triet doceniam to, jak reżyserka „nakłuwa” fabułę środkami filmowymi, bierze w cudzysłów i demaskuje wyłącznie obrazem i montażem.
Tildę Swinton nazywano muzą dwuznaczności czy ikoną brytyjskich gejów. Dziś jest laureatką Oscara, Europejskiej Nagrody Filmowej, weneckiego Złotego Lwa, a teraz festiwal w Berlinie uhonorował ją Złotym Niedźwiedziem za całokształt twórczości.
Tom Tykwer wraca do Berlina z mocnym filmem „Światło”, który tuż przed wyborami parlamentarnymi w Niemczech i poparciem dla AfD jest jak polityczny manifest.
Japoński reżyser Takeshi Kitano obala samurajski mit, ale czyni to bez polotu i finezji.
W „Szabli” Serbowie rozliczają się ze swoją przeszłością. Wracamy do marca 2003 r., kiedy to został zastrzelony premier Zoran Dindić, a za jego zabójstwem stali ludzie służb.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas