„Maestro”. Bradley Cooper żywiołowy jak Bernstein

Oscary 2024 - nominacja w kategorii "najlepszy film”. „Maestro” o Leonardzie Bernsteinie, zrealizowany przez Bradleya Coopera i z nim w roli głównej, od dawna był zapowiadany na filmowy przebój. Czy jednak warto było na niego czekać?

Aktualizacja: 08.03.2024 14:31 Publikacja: 07.12.2023 13:02

Bradley Cooper jako Leonard Bernstein w filmie „Maestro”

Bradley Cooper w filmie „Maestro”

Bradley Cooper jako Leonard Bernstein w filmie „Maestro”

Foto: Netflix

Trudno właściwie zrozumieć, dlaczego dopiero teraz powstała opowieść o Leonardzie Bernsteinie. W końcu to postać o niezwykłym dla Amerykanów znaczeniu. Nie tylko z racji oszałamiającej własnej kariery, ale przede wszystkim on jako pierwszy wprowadził kulturę amerykańską. kojarzoną głownie ze popularną (i nierzadko tandetną) rozrywką, w rejony wielkiej sztuki świata, łącząc w komponowanej przez siebie muzyce niemal wszystkie jej gatunki.

Kim dla Leonarda Bernsteina był Artur Rodziński

Pozostało jeszcze 92% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Film
Berlinale 2025: Złoty Niedźwiedź dla norweskiego filmu „Dreams (Sex, Love)”
Film
Classy Monday i Sylwetki w KinoGramie w Fabryce Norblina
Film
Pełną kontrolę nad Jamesem Bondem przejął Amazon. Nie czas umierać?
Film
Chalamet na różowo w Berlinie
Film
Berlinale 2025: Gdy przytłacza ciśnienie codzienności