To francusko-szwajcarska opowieść mężczyzny z zespołem Downa, który mieszka w lesie z ojcem, próbując określić, kim jest. Ze światem i z sobą musi się zmierzyć, gdy ojciec postanawia wyjechać na kilka dni do Paryża.
„Postanowiliśmy przyznać Grand Prix filmowi odważnemu i zaskakującemu, będącemu dla widzów przeżyciem ekscytującym i zmieniającym perspektywę rzeczywistości i kina. Jest to inicjacyjna podróż do dorosłości – jednocześnie fascynująca, dowcipna i inspirująca – w trakcie której młody mężczyzna nie tylko odkrywa, ale i zmienia – siłą swojego ducha – świat, własne ciało, ciała innych osób, śmierć i miłość. To także podróż w poszukiwaniu siebie. Film jest też zaproszeniem, aby wejść w skórę Innego i popatrzeć na świat jego oczyma. Jak ujął to pisarz i aktywista praw człowieka James Baldwin, szczególnie w dzisiejszych czasach ważne jest sobie przypomnieć, że „Inny to jeszcze jeden Ty”– tak werdykt uzasadniło jury obradujące pod przewodnictwem Olgi Tokarczuk.
Razem z nią filmy oceniali świetni artyści: laureatka Złotego Niedźwiedzia berlińskiego Adina Pintille, zdobywczyni Grand Prix 20 Nowych Horyzontów Catarina Vasconcelos za „Metamorfozę ptaków”, reżyser głośnego „Berlin Alexanderplatz” Burhan Qurbani i bardzo interesująca polska reżyserka Jagoda Szelc.
Natomiast nagrodę publiczności dostał film „Śmierć niewinności i grzech nieistnienia” George’a Petera Barbariego – niby bardzo zwyczajne, ale niezwykłe kino. Trzech młodych mężczyzn z małego libańskiego miasteczka po raz pierwszy w życiu chce być z kobietą. Kolega załatwia im wizytę u prostytutki. W czwórkę jadą do hotelu. Po kilku perturbacjach pierwszy z nich wchodzi do pokoju na końcu korytarza.
Kamera obserwując ich z bliska, podsłuchuje rozmowy. I tyle. Ale Barbari stosuje prosty chwyt. Głos z offu, jak wszystkowiedzący anioł stróż, dopowiada to, czego nie da się zobaczyć. Mówi o przeszłości oraz o przyszłości bohaterów i ludzi, którzy są wokół nich. Podaje fakty rzeczowo, bez emocji, ale zawsze w pierwszej osobie. I film staje się opowieścią o losie człowieka, o niespełnionych marzeniach i o skrywanych uczuciach. A jednocześnie Barbari tworzy na ekranie ciekawą panoramę społeczną.