Duch dostarcza mocnych wrażeń

Dom, w którym nocą straszy, oraz egzorcyzmy na ekranie. Od piątku w kinach „Obecność” Jamesa Wana.

Publikacja: 24.07.2013 01:18

?Vera Farniga w roli badaczki zjawisk nadprzyrodzonych

?Vera Farniga w roli badaczki zjawisk nadprzyrodzonych

Foto: Nieznane

Ten film oparty jest jednak na faktach. Ed i Lorraine Warrenowie byli parą znanych badaczy zjawisk nadprzyrodzonych. To oni w drugiej połowie lat 70. zajmowali się jednym z najsłynniejszych przypadków „nawiedzenia”, który zresztą trafił potem na ekran, m.in. w filmie „Horror z Amityville”. „Obecność” Jamesa Wana jest opowieścią o ich innym „śledztwie”, które przeprowadzili kilka lat wcześniej.

W 1971 roku małżeństwo Perronów z pięcioma córkami zamieszkało w XVIII-wiecznej posiadłości w Harrisfield. Poprzedni właściciel dał im jedną radę: „Pamiętajcie, aby zawsze zostawiać włączone światła”. Wkrótce Carolyn i Roger mieli się przekonać, że nie byli jedynymi mieszkańcami domu, w którym działy się dziwne, coraz bardziej straszne rzeczy. Warrenowie postanowili pomóc rodzinie, a przede wszystkim uwolnić Carolyn od ducha, który wszedł w jej ciało.

Film Wana wykorzystuje wszystkie środki, jakimi posługują się horrory. W ciszy skrzypią drzwi, obrazy spadają ze ścian, dzieci lunatykują, bijąc głową w drzwi starej szafy. A potem jest coraz gorzej. I coraz bardziej okrutnie. Po domu snuje się duch dzieciobójczyni, która chce w Carolyn obudzić żądzę mordu. A przecież ona ma pięć córek. Lorraine i Ed Warrenowie będą musieli nie tylko zrozumieć, co się w domu na Rhode Island dzieje, ale też – w zastępstwie księdza – przeprowadzić egzorcyzmy.

Zwiastun filmu "Obecność"

„Obecność” jest starannie zrealizowana i dobrze zagrana. Atmosfera gęstnieje z każdą minutą. Scenarzyści, bracia bliźniacy Chad i Carey Hayes, przestudiowali dokumenty Warrenów dotyczące 4 tysięcy prowadzonych przez nich spraw, a także wspomnienia Perronów. James Wan jest specjalistą od straszenia publiczności. Zadebiutował w 2004 roku „Piłą”, która potem doczekała się sześciu następnych części. Niedawno pokazał inny film z siłami nadprzyrodzonymi – „Nawiedzony”.

W obsadzie zwraca uwagę obecność Lili Taylor, jednej z ikon kina niezależnego, która występowała też u całej plejady najlepszych artystów kina, od Altmana, Stone’a i Michaela Manna zaczynając. To, że gra dziś w horrorze, jest dość znaczące. Artyści z górnej półki zaczynają rozumieć, że widownia chce się dzisiaj w kinie bać.

Historia Amityville okazała się wielkim oszustwem, na której jej bohaterowie chcieli zbić fortunę. Jak jest z Harrisfield? Żywiące się fikcją kino nie musi się tym martwić. Ekranowy horror ma długą historię. Narodził się już w filmach George’a Meliesa, dojrzał w czasach niemieckiego ekspresjonizmu, spowszedniał w Hollywood lat 30. razem z opowieściami o Draculi i Frankensteinie, a intensywnych barw nabrał w latach 70.

Twórcy filmowi nie stronili też od egzorcyzmów, a klasycznymi tytułami są już dzisiaj „Rosemary’s Baby” Romana Polańskiego czy „Egzorcysta” Williama Friedkina. Ale dzisiaj nastąpił w kinie prawdziwy wysyp egzorcyzmów. Może w czasach racjonalizmu chcemy doświadczyć świata, który wymyka się definicjom? A może zamiast na co dzień myśleć o zagrożeniach niespokojnej rzeczywistości, próbujemy oswoić strach w kinie, bo tu w gruncie rzeczy nic nam nie zagraża?

Ten film oparty jest jednak na faktach. Ed i Lorraine Warrenowie byli parą znanych badaczy zjawisk nadprzyrodzonych. To oni w drugiej połowie lat 70. zajmowali się jednym z najsłynniejszych przypadków „nawiedzenia”, który zresztą trafił potem na ekran, m.in. w filmie „Horror z Amityville”. „Obecność” Jamesa Wana jest opowieścią o ich innym „śledztwie”, które przeprowadzili kilka lat wcześniej.

W 1971 roku małżeństwo Perronów z pięcioma córkami zamieszkało w XVIII-wiecznej posiadłości w Harrisfield. Poprzedni właściciel dał im jedną radę: „Pamiętajcie, aby zawsze zostawiać włączone światła”. Wkrótce Carolyn i Roger mieli się przekonać, że nie byli jedynymi mieszkańcami domu, w którym działy się dziwne, coraz bardziej straszne rzeczy. Warrenowie postanowili pomóc rodzinie, a przede wszystkim uwolnić Carolyn od ducha, który wszedł w jej ciało.

Film
Gwiazda o polskich korzeniach na wyspie Bergmana i program Anji Rubik
Film
Arkadiusz Jakubik: Zagram Jacka Kuronia. To będzie opowieść o wielkiej miłości
Film
Leszek Kopeć nie żyje. Dyrektor Gdyńskiej Szkoły Filmowej miał 73 lata
Film
Powstaje nowy Bond. Znamy aktorów typowanych na agenta 007
Film
Mają być dwie nowe „Lalki”. Netflix miał pomysł przed TVP