„Lighthouse”: Tratwa dwóch szaleńców

„Lighthouse” to film grozy z gwiazdami w obsadzie, z artystycznym smakiem i obfitujący w polskie inspiracje.

Publikacja: 28.11.2019 21:00

Willem Dafoe i Robert Pattinson w filmie „Lighthouse”. Od piątku w kinach

Willem Dafoe i Robert Pattinson w filmie „Lighthouse”. Od piątku w kinach

Foto: UiP

Akcja rozpoczyna się pod koniec XIX wieku. Na wyspę u wschodnich wybrzeży Ameryki przypływają szalupą dwaj latarnicy. Widzimy ich w czarno-białym obrazku, a zdjęcia budzą skojarzenia z „Idą” i „Zimną wojną”. Może nie wyłącznie, bo reżyser filmu Robert Eggers deklaruje się jako fan „Nosferatu” Murnaua. Ale sukces Pawła Pawlikowskiego i jego operatora Łukasza Żala z pewnością zachęcił twórców głównego nurtu do formalnych ekstrawagancji.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Film
Rok bez oscarowego pewniaka. Emilia Pérez autorką ostrych postów
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Film
„Kibic”, czyli szalikowcy tacy jak my
Film
Nowości Netfliksa. Drugi sezon „1670” dla 700 mln widzów, "Heweliusz" i bitwa raperów
Film
„Brutalista”, czyli traumatyczny los emigranta
Film
„Biały Lotos 3” już 17 lutego. Czy zagra ekscentryczna Jennifer Coolidge?