Jaka jest przyszłość paliwa gazowego w Polsce?
Tomasz Stępień: Patrząc z dzisiejszej perspektywy, przyszłość gazu ziemnego w Polsce, rysuje się bardzo dobrze. Zapotrzebowanie na gaz ziemny w kraju jest na rekordowym poziomie, nienotowanym do tej pory w historii. W ostatnich kilku latach popyt na gaz, który Gaz-System przesyła siecią przesyłową wzrósł o ponad 30 proc. Sygnał rynkowy dotyczący potrzeby realizacji usługi przesyłowej płynie w zasadzie ze wszystkich sektorów, ale najdynamiczniej z sektora elektroenergetycznego.
Gaz-System jako operator systemu gazowego w kraju odpowiada za przesył i inwestycje w infrastrukturę w kraju. System gazowy, który obsługujemy i rozbudowujemy, musi być gotowy na obsługę tego rosnącego rynku. Dlatego program inwestycyjny, który realizujemy, jest bezprecendensowy w dziejach polskiego gazownictwa. Jako spółka jesteśmy w fazie szczytowej, jeśli chodzi o inwestycje, przesył paliwa gazowego jak i przyłączanie nowych odbiorców.
Coraz częściej mówi się o tym, że gaz będzie paliwem przejściowym między węglem i zbliżonymi do niego paliwami energetycznymi, a odnawialnymi źródłami energii. Czy pana zdaniem gaz może spełnić taką rolę?
To jest teza, pod którą bym się podpisał. Przy czym dodałbym jedno zastrzeżenie, a właściwie pytanie – jak długo będzie trwał okres przejściowy i jak go rozumiemy. Rzeczywiście obserwujemy na rynku w Polsce, jak i w Europie korelacje między wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii, a gazem ziemnym, który jako paliwo jest swoistym zabezpieczeniem dla wytwarzania energii z OZE. Ten związek występuje na wielu rynkach: wzrost udziału odnawialnych źródeł energii w rynku powoduje jednoczesny wzrost zapotrzebowania na gaz ziemny w sektorze wytwórczości.