Potwierdzenie płatności odciskiem palca, skanem twarzy lub tęczówki rozpowszechnia się wraz ze wzrostem liczby urządzeń – smartfonów i tabletów, które na to pozwalają. Ankietowani przez Visa konsumenci postrzegają biometrię jako szybszą, bezpieczniejszą i łatwiejszą metodę akceptacji płatności niż te tradycyjne. Biometria spełnia także wymogi silnego uwierzytelniania, jakie narzuciła na banki i sprzedawców dyrektywa Unii Europejskiej.
Czy Polacy ufają biometrii?
Otwartość na innowacje to cecha charakterystyczna polskiego rynku płatności, dotyczy to także płatności biometrycznych. W naszym kraju wiele osób miało już styczność z jakąś formą uwierzytelnienia biometrycznego, najczęściej z odciskiem palca lub rozpoznawaniem twarzy. Jak wynika z badań Visa, zdecydowana większość badanych (96 proc.) słyszała o tej ostatniej metodzie, a prawie jedna trzecia przynajmniej raz z niej korzystała.
Ponad 70 proc. badanych stwierdziło, że potwierdzenie transakcji za pomocą odcisku palca czy skanu twarzy jest szybsze i łatwiejsze w użyciu w porównaniu z koniecznością wprowadzania hasła czy zapamiętania PIN-u. Z kolei 46 proc. posiadaczy kart za zaletę biometrii uznaje brak konieczności pamiętania wielu haseł, a 35 proc. zauważa, że danych biometrycznych nie da się zapomnieć ani zgubić. Ma to szczególne znaczenie w przypadku e-commerce – aż 55 proc. użytkowników kart zrezygnowało z zakupu online z powodu zapomnianego hasła.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Biometrię postrzegamy jako bezpieczniejszą od tradycyjnych metod. Za najbezpieczniejszą jej formę badani uznali rozpoznawanie odcisków palców (92 proc. badanych). Kolejne miejsca na podium zajmują skanowanie oka oraz rozpoznawanie twarzy. Wygoda jest również ważnym kryterium zachęcającym do stosowania biometrii. Aż 73 proc. respondentów chciałoby w przyszłości korzystać z tej formy uwierzytelniania płatności, gdyż uważają ją za bezpieczniejszą od większości tradycyjnych metod.
Biometria a przepisy prawne
Już dziś można się spotkać z rozwiązaniami biometrycznymi do potwierdzania płatności, ale być może wkrótce staną się one powszechne. Biometria zostanie najprawdopodobniej wprowadzona na dużo szerszą skalę za pośrednictwem instytucji finansowych, gdyż to właśnie te podmioty wzbudzają największe zaufanie jako instytucje odpowiednie do przechowywania danych biometrycznych. Do ich coraz powszechniejszego wykorzystywania skłaniają również wymagania dotyczące silnego uwierzytelnienia klienta (SCA), wynikające z dyrektywy PSD2, która nakłada na banki obowiązek dokonywania dokładniejszej kontroli płatności internetowych. Tożsamość konsumenta musi być poddana podwójnej weryfikacji, aby potwierdzić, że transakcję przeprowadza rzeczywisty posiadacz karty. Uwierzytelnianie biometryczne, czyli sprawdzenie tożsamości konsumenta przebiegające na zarejestrowanym urządzeniu z dostępem do internetu, jest uznawane za metodę podwójnej weryfikacji, dzięki czemu wypełnia ono wymagania SCA.
