Kremlowski bat na chciwych handlowców

Rosja wraca do sowieckiego modelu regulowanych cen żywności. Nie mogąc powstrzymać galopującej inflacji, Kreml będzie ręcznie regulował ceny. Kontrole wykazały, że rosyjskie sieci zawyżają ceny o 30–45 procent.

Aktualizacja: 16.08.2021 22:41 Publikacja: 16.08.2021 21:00

Kreml postanowił walczyć z inflacją sowieckimi metodami, czyli ręcznie regulować ceny w sklepach

Kreml postanowił walczyć z inflacją sowieckimi metodami, czyli ręcznie regulować ceny w sklepach

Foto: Bloomberg, Andrey Rudakov Andrey Rudakov

Rosyjskie władze przygotowują pakiet ostrych środków, by spowolnić inflację żywnościową, która przyspieszyła do najwyższego od sześć lat poziomu. Ceny rosną w rosyjskich sklepach od 2014 r., czyli zajęcia przez Rosję ukraińskiego Krymu, za czym poszło wprowadzenie sankcji przez Zachód i w odpowiedzi rosyjskie embargo żywnościowe. Jednak dopiero teraz na Kremlu to zauważono. Powodem są wrześniowe wybory parlamentarne.

Federalna Służba Antymonopolowa (FSA) opracowuje projekt ustawy rozszerzającej praktykę państwowego regulowania cen żywności. Według „Forbesa" handel otrzyma limity marż, poza które nie może wyjść cena sprzedawanej w detalu żywności.

W minionym tygodniu z polecenia Władimira Putina FSA przeprowadził niezapowiedziane kontrole pięciu największych sieci handlowych Rosji. Pokazały one ogromną skalę zawyżania cen żywności. Np. pieczywo sprzedawane jest z marżą średnią 44 proc., buraki 41 proc., herbata 40 proc., chleb żytni 30 proc.

Taki poziom zawyżonych marż w sieciach wskazuje na zmowę cenową. Grozi za to kara grzywny w wysokości 15 proc. przychodów. Obroty pięciu największych detalistów (m.in. X5, Magnit, Lenta i Karusel) wyniosły w ubiegłym roku około 4 bln rubli (211 mld zł). Tak więc grzywna może osiągnąć 600 mld rubli (31,7 mld zł).

Detaliści nie są więc zachwyceni przywracaniem sowieckiego modelu kontroli cen. „Regulacja cen jest ogólnie szkodliwa dla handlu, ponieważ ustalając minimalną marżę na jakimkolwiek produkcie, trzeba to zrekompensować czymś innym. Utrudnia to także negocjacje z dostawcami" – mówił „Forbesowi" anonimowy przedstawiciel dużej rosyjskiej sieci detalicznej.

Według Rosstatu (rosyjski urząd statystyczny) pod koniec lipca tempo wzrostu cen żywności w Rosji wyniosło 8,14 proc., a ogólna inflacja konsumencka 6,46 proc. Sami obywatele szacują wzrost cen na prawie 15 proc., a co piąty uważa, że w Rosji szaleje hiperinflacja na poziomie ponad 30 proc.

Szybko rosnące ceny żywności przez siedem lat z rzędu uderzają po kieszeniach Rosjan, których dochody spadły do poziomu sprzed dekady i nadal spadają, pomimo rządowych planów skoku i przełomu.

Według oficjalnych danych w ciągu roku chleb podrożał o 7,8 proc., zboża o 7,6 proc., makarony – 8,2 proc., mięso – 11,4 proc., kurczaki – 18,9 proc., ryby – 14,7 proc., olej słonecznikowy – 27,3 proc., jajka o 18,4 proc., a cukier aż o 41,3 proc.

Gwałtowne przyspieszenie inflacji wywołało w społeczeństwie rosyjskim zapotrzebowanie na powrót do sowieckiego modelu zarządzania, czyli gospodarki nakazowo-rozdzielczej. Z lipcowego sondażu przeprowadzonego przez uniwersytet Synergia wynika, że 20,1 proc. obywateli federacji uważa za konieczne wprowadzenie bezpośredniej państwowej regulacji cen towarów w sklepach. Kolejne 25 proc. za skuteczny sposób ustabilizowania inflacji uważa wypróbowaną przez bolszewików walkę ze „spekulantami". Zwolennikom powrotu ZSRR przeciwstawia się mniej więcej taka sama liczba entuzjastów gospodarki rynkowej.

Kolejnym polem walki Kremla z zawyżanymi cenami jest sfera paliwowa. Tutaj rząd Rosji chce pójść jeszcze dalej i zakazać eksportu benzyn i oleju napędowego. Kraj, który jest największym eksporterem ropy i produktów naftowych na europejski rynek, bije kolejne rekordy drogich paliw na rynku krajowym. W ciągu ośmiu miesięcy paliwa w Rosji podrożały o ponad 30 procent.

Ekonomia
Podcast „Twój Biznes”: Nowe restrykcje USA na chipy: Polska w gronie krajów drugiej kategorii
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Ekonomia
Biznes ma szansę zbudować kapitalizm interesariuszy
Ekonomia
Wojciech Trojanowski, członek zarządu Strabag Polska: Jest optymizm, ale i wiele wyzwań
Ekonomia
Pogrom byków na GPW. Gdzie jesteś św. Mikołaju?
Materiał Promocyjny
Suzuki Vitara i S-Cross w specjalnie obniżonych cenach. Odbiór od ręki
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
Materiał Promocyjny
Wojażer daje spokój na stoku