Delta opóźnia powrót do biur

Wiele spółek notowanych w USA wycofuje się z planów szybkiego powrotu do pracy stacjonarnej. Powodem jest rosnąca liczba zakażonych wariantem Delta.

Publikacja: 08.08.2021 21:00

Delta opóźnia powrót do biur

Foto: Adobe Stock

Pod koniec ubiegłego tygodnia wiele dużych amerykańskich spółek zapowiedziało pracownikom, że co najmniej do września nie powrócą do pracy w biurze. Warto zauważyć, że wśród nich są takie spółki jak BlackRock, Wells Fargo i inni finansowi giganci z Wall Street, którzy mocno naciskali na powrót do pracy stacjonarnej.

Firmy nie mogą jednak pozwolić sobie na takie ryzyko w czasie, gdy liczba zakażonych wariantem Delta wyraźnie rośnie. Wielu pracowników korporacji dojeżdża do pracy komunikacją miejską, przez co stają się narażeni na infekcję.

Lista firm, które odkładają w czasie powrót do biura, obejmuje już m.in. ViacomCBS, US Bank, Twitter, Facebook, Lyft, Google, Amazon, telewizja CNN i gazeta „The New York Times". Nie oznacza to jednak, że firmy na tym ucierpią. Większość tych spółek od wielu miesięcy pracuje w modelu zdalnym i wypracowano już strategie, które pozwalają na prowadzenie działalności bez zakłóceń.

Ponadto na razie większość firm przesuwa powrót do biura o miesiąc. Jednak niektóre firmy już zakładają, że praca stacjonarna nie wróci w tym roku.

Przykładem jest Amazon, którego pracownicy w wielu krajach, w tym w USA, mieli zacząć wracać do biura od września, ale termin został przesunięty na styczeń. Gigant handlu e-commerce uzasadnia decyzję rozprzestrzenianiem się wariantu Delta.

Opóźnienie powrotu do pracy stacjonarnej może jednak mieć znaczny wpływ na wiele sektorów w gospodarce. Specjaliści wskazują, że narażone na straty będą restauracje, bary, pralnie, firmy taksówkarskie oraz inne przedsiębiorstwa, które zarabiają dzięki pracownikom okolicznych korporacji.

– Jeśli zobaczymy, że duża liczba firm się nie otwiera, a wieżowce pozostają puste, będzie to cios dla okolicznych społeczności – powiedział Mark Zandi, główny ekonomista Moody's Analytics. Będzie to również cios dla hoteli i linii lotniczych.

– Zaszkodzi to podróżom służbowym tej jesieni, zwłaszcza podróżom do stanów o niskim wskaźniku szczepień – powiedziała Constance Hunter, główny ekonomista KPMG.

Powrót do podróży służbowych jest kluczowym czynnikiem, który pozwoli na osiągnięcie rentowności liniom lotniczym. Obecnie przewoźnicy w USA nadal mają straty, bowiem liczba podróży służbowych jest nadal o około połowę niższa niż przed pandemią.

Pod koniec ubiegłego tygodnia wiele dużych amerykańskich spółek zapowiedziało pracownikom, że co najmniej do września nie powrócą do pracy w biurze. Warto zauważyć, że wśród nich są takie spółki jak BlackRock, Wells Fargo i inni finansowi giganci z Wall Street, którzy mocno naciskali na powrót do pracy stacjonarnej.

Firmy nie mogą jednak pozwolić sobie na takie ryzyko w czasie, gdy liczba zakażonych wariantem Delta wyraźnie rośnie. Wielu pracowników korporacji dojeżdża do pracy komunikacją miejską, przez co stają się narażeni na infekcję.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Materiał Promocyjny
BaseLinker uratuje e-sklep przed przestojem
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Ekonomia
Dbamy o bezpieczeństwo przez cały czas życia produktu
Ekonomia
Zlatan Ibrahimović w XTB
Ekonomia
Nowe funkcje w aplikacji mobilnej mZUS
Ekonomia
Azoty złożyły pierwsze zawiadomienie do prokuratury